Kolejny krok rzeszowian w stronę finału - relacja z meczu Jastrzębski Węgiel - Asseco Resovia Rzeszów
W drugim meczu półfinałowym siatkarze Jastrzębskiego Węgla ulegli na własnym parkiecie Asseco Resovii Rzeszów 1:3. Najlepszym zawodnikiem pojedynku wybrany został rozgrywający Fabian Drzyzga.
W pierwszych akcjach drugiej odsłony pewniej prezentowali się siatkarze z Rzeszowa, prowadząc na pierwszej przerwie technicznej czterema "oczkami" (4:8). Po czasie podopieczni Andrzeja Kowala znaleźli receptę na zatrzymanie ataków rywali, co poskutkowało powiększeniem prowadzenia (7:15). Trener Roberto Piazza próbował odmienić obraz gry swojego zespołu, wprowadzając zmiany.
Mankamentem jastrzębian było przyjęcie, które uniemożliwiło drużynie wyprowadzanie skutecznych akcji na siatce. Zawodnicy Asseco Resovii Rzeszów spokojnie utrzymywali wypracowaną przewagę, wykorzystując błędy po stronie ekipy z Jastrzębia-Zdroju (12:18). W końcówce sytuacja na boisku nie uległa zmianie, a wicemistrzowie kraju triumfowali po zepsutym serwisie Michała Masnego (18:25).Z akcji na akcję drużyna z Rzeszowa powiększała swoje prowadzenie, a sporo pozytywnego w grę wicemistrzów kraju wniosło wejście na boisko Rafała Buszka (12:20). Brak przyjęcia oraz błędy w pozostałych elementach sprawiły, że Asseco Resovia nawet w zupełnie zmienionym składzie potrafiła spokojnie doprowadzić seta do końca. Ostatni punkt zdobył kiwką w trzeci metr Dawid Konarski (16:25).
Podobny przebieg miał początek czwartej odsłony, bowiem podczas pierwszej przerwy technicznej prowadzenie rzeszowian wynosiło aż pięć punktów (3:8). Gospodarze w żadnym z elementów nie byli w stanie nawiązać równorzędnej walki z przeciwnikami. Fabian Drzyzga pewnie rozgrywał piłki do wszystkich stref boiska, co skutecznie wykorzystywali zawodnicy z Rzeszowa (7:12). Na szczególną pochwałę zasługiwali środkowi - Piotr Nowakowski oraz Dawid Dryja, którzy niemal nie popełniali błędów na siatce.
Jastrzębski Węgiel starał się odpowiadać grą w pierwszym tempie, jednak było to za mało na rozpędzonych rywali (12:16). Chociaż podopieczni Roberto Piazzy zbliżyli się na dwa "oczka", kolejne błędy sprawiły, że drużyna z Rzeszowa odbudowała swoje prowadzenie (18:22). W końcówce Asseco Resovia Rzeszów odparła naciski jastrzębskiego zespołu, wygrywając 25:22.
Jastrzębski Węgiel - Asseco Resovia Rzeszów 1:3 (34:32, 18:25, 16:25, 22:25)
JW: Masny (1), Gierczyński (14), Pajenk (12), Łasko (13), Quesque (8), Kosok (6), Wojtaszek (libero) oraz Malinowski (1), Filippov, Popiwczak, Czarnowski (6).
Resovia: Drzyzga (5), Ivović (14), Nowakowski (12), Schoeps (22), Penczew (11), Dryja (12), Ignaczak (libero) oraz Lotman, Buszek (11), Holmes, Tichacek, Konarski (1).
MVP: Fabian Drzyzga (Asseco Resovia Rzeszów)
Stan rywalizacji (do trzech zwycięstw): 2:0 dla Asseco Resovii Rzeszów.