Transfer Bydgoszcz poskramiaczem tygrysów - relacja z meczu Transfer Bydgoszcz - MKS Banimex Będzin
Zespół Transferu Bydgoszcz podobnie jak przed kilkoma dniami udźwignął rolę faworyta pokonując, choć nie bez kłopotów MKS Banimex Będzin. Tym samym, ekipa znad Brdy utrzymała się w grze o 5. miejsce.
Początek drugiej odsłony to zdecydowanie lepsza gra gospodarzy, którzy od początku objęli kilkupunktowe prowadzenie (2:0) i choć chwilę później przyjezdni zdołali odrobić stratę, to na pierwszą przerwę techniczną Transfer dzięki skutecznej grze w ataku Jakuba Jarosza i Stevena Marshalla ponownie odskoczyli (8:5). Po powrocie na plac gry gra zdecydowanie się wyrównała, a goście rozpoczęli powolne odrabianie strat. Swój cel osiągnęli po skutecznym ataku Miłosza Hebdy, który dał beniaminkowi 13. punkt (13:13). Od tego momentu rozpoczęła się gra punkt za punkt. Jako pierwsi przerwali ją przyjezdni, którzy po dwóch udanych atakach Michała Żuka i skutecznej akcji Mariusza Gacy odskoczyli rywalom na cztery oczka (22:18). Walczący ambitnie gospodarze nie zdołali tej straty odrobić i ostatecznie polegli 21:25.
W trzeciej partii, będący na fali goście nadal posiadali inicjatywę. W dalszym ciągu na skrzydłach wyróżniali się Miłosz Hebda i Michał Żuk. Na środku wspierał ich natomiast Mariusz Gaca i to dzięki znakomitej grze tego tercetu oraz nieskuteczności w ataku miejscowych, przyjezdni tuż po pierwszej przerwie technicznej prowadzili czterema punktami (9:5). Transfer odrabianie strat rozpoczął po tym, jak na boisku pojawili się Dawid Murek i Justin Duff w miejsce Stevena Marshalla i Dawida Guni. To właśnie po perfekcyjnym przyjęciu byłego reprezentanta Polski i udanym ataku po skosie Jakuba Jarosza na tablicy świetlnej pojawił się rezultat remisowy (13:13). W kolejnych akcjach Transfer poszedł za ciosem, schodząc na drugą przerwę techniczną z prowadzeniem 16:13. Po niej, nadal inicjatywę posiadali podopieczni Vitala Heynena, którzy dzięki znakomitej grze w ataku Jakuba Jarosza i Konstantina Cupkovicia do końca seta nie oddali prowadzenia. Będzinianie, co prawda po udanych zbiciach Sebastiana Wardy i Mikołaja Sarneckiego zmniejszyli straty do jednego punktu (18:19), jednak na więcej nie pozwolili beniaminkowi gospodarze, którzy triumfując 25:21, przypieczętowali awans do kolejnej fazy rywalizacji o 5. miejsce.Transfer: Woicki, Jarosz, Gunia, Jurkiewicz, Marshall, Cupković, Nally (libero) oraz Wolański, Murek, Duff, Nowakowski
MKS Będzin : Hebda, Pawliński, Gaca, Oczko, Warda, Żuk, Milczarek (libero) oraz Wojtowicz, Kowalski, Sarnecki, Mierzejewski
MVP: Jakub Jarosz (Transfer)
Pierwszy mecz: 3:1 dla Transferu Bydgoszcz