MKS Banimex Będzin niechlubnym rekordzistą PlusLigi

Tylko 280 kibiców obecnych było na spotkaniu 19. kolejki PlusLigi, w którym MKS Banimex Będzin zmierzył się z Lotosem Treflem Gdańsk. To najniższa frekwencja w tym sezonie.

Łukasz Witczyk
Łukasz Witczyk
MKS Banimex Będzin po 19. kolejkach zamyka tabelę PlusLigi. Mimo to Tygrysy mogą liczyć na wsparcie swoich kibiców, w hali w Sosnowcu ich poczynania średnio na mecz oglądało 1 202 kibiców. Jednak swoje ostatnie spotkanie MKS Banimex musiał rozegrać w oddalonej o kilka kilometrów hali "Centrum" w Dąbrowie Górniczej. Wszystko z powodu niedostępności popularnego "Żeroma". W miniony weekend w tym obiekcie rozgrywany był III Puchar Polski Juniorów w szabli.
Początkowo wydawało się, że będzie to dla Tygrysów prezent. Wszak obiekt w Dąbrowie Górniczej może pomieścić 2 944 widzów, podczas gdy hala MOSiR w Sosnowcu 1 500 osób. Szybko okazało się jednak, że mecz pomiędzy MKS-em Banimexem i Lotosem Treflem nie będzie mógł przyciągnąć na trybuny wielu kibiców. Spowodowane było to brakiem zgody na organizację imprezy masowej. Co to oznaczało dla organizatorów? Wedle ustawy z roku 2009 (art. 3 pkt. 3) masową imprezą sportową jest "impreza masowa mająca na celu współzawodnictwo sportowe lub popularyzowanie kultury fizycznej, organizowaną na: stadionie lub innym obiekcie niebędącym budynkiem, na którym liczba udostępnionych przez organizatora miejsc dla osób, ustalona zgodnie z przepisami prawa budowlanego oraz przepisami dotyczącymi ochrony przeciwpożarowej, wynosi nie mniej niż 1000, a w przypadku hali sportowej lub innego budynku umożliwiającego przeprowadzenie imprezy masowej - nie mniej niż 300; terenie umożliwiającym przeprowadzenie imprezy masowej, na którym liczba udostępnionych przez organizatora miejsc dla osób wynosi niemniej niż 1000".

Zgodnie z przepisami mecz w Dąbrowie Górniczej mogło oglądać zatem maksymalnie 299 kibiców. Liczbę osób obecnych w hali "Centrum" pieczołowicie przy drzwiach wejściowych sprawdzała ochrona. Według oficjalnego protokołu meczowego starcie pomiędzy Tygrysami i Lotosem Treflem oglądało 280 fanów. To najniższa w tym sezonie frekwencja. W całym sezonie zaledwie dziewięć spotkań przyciągnęło mniej niż 1 000 widzów.

Tym samym, ze względów organizacyjnych, MKS Banimex Będzin zapisał się w niechlubnej statystyce najgorszej frekwencji w PlusLidze. Do piątkowego spotkania najmniej widzów obecnych było na meczu pomiędzy BBTS-em Bielsko-Biała i Cuprum Lubin, które oglądało 600 fanów. Na aż czterech spotkaniach z udziałem AZS Politechniki Warszawskiej frekwencja na trybunach była poniżej tysiąca osób.

Mecze z najmniejszą frekwencją w PlusLidze:

Mecz Liczba kibiców
MKS Banimex Będzin - Lotos Trefl Gdańsk 280
BBTS Bielsko Biała - Cuprum Lubin 600
AZS Politechnika Warszawska - AZS Częstochowa 750
AZS Politechnika Warszawska - Transfer Bydgoszcz 800
AZS Politechnika Warszawska - Effector Kielce 800
BBTS Bielsko-Biała - Indykpol AZS Olsztyn 850
Effector Kielce - Transfer Bydgoszcz 900
AZS Politechnika Warszawska - Cuprum Lubin 900
MKS Banimex Będzin - Cuprum Lubin 950

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×