Lotos Trefl Gdańsk zdemolował MKS Banimex Będzin. "Spodziewaliśmy się trochę bardziej zaciętego spotkania"
Lotos Trefl Gdańsk pokonując MKS Banimex Będzin odniósł dziewiąte zwycięstwo z rzędu. Zagłębiacy nie postawili gdańszczanom praktycznie żadnego oporu.
Czołowym punktem Lotosu Trefla był Mateusz Mika. Zdobył on 10 punktów, a w ataku zanotował 41 proc. skuteczności. - Zagraliśmy dobry mecz, popełnialiśmy mało błędów. Siatkarze z Będzina z kolei trochę więcej się mylili. Faktycznie spodziewaliśmy się trochę bardziej zaciętego spotkania, ale udało się wygrać w taki sposób, w jaki wygraliśmy. Mamy trzy punkty, po to tu przyjechaliśmy - ocenił reprezentant Polski.
Lotos Trefl Gdańsk przed sezonem nie był upatrywany w gronie faworytów PlusLigi. Zespół, którego trenerem jest Andrea Anastasi nie przestaje zaskakiwać. W Dąbrowie Górniczej odniósł dziewiąty triumf z rzędu, a po 18. kolejkach był wiceliderem. - Spodziewałem się tego, że nasza drużyna będzie grać dobrze. Oczywiście przed sezonem nie powiedziałbym, że po tylu kolejkach będziemy na drugiej pozycji i będziemy mieć tyle punktów, ile mamy. Jest lepiej niż się spodziewaliśmy i można się z tego tylko cieszyć - przyznał Mika.