Puchar CEV kobiet: Byli trenerzy polskich zespołów z awansem

W 1/16 finału Pucharu CEV zapadły już niemal wszystkie rozstrzygnięcia. W środę z wywalczenia miejsca w następnej fazie mogli cieszyć się między innymi Nicola Negro oraz Teun Buijs.

Olga Krzysztofik
Olga Krzysztofik
We wtorek 25 listopada zostało rozegranych pięć rewanżowych spotkań, podczas których nie zabrakło emocji. Podobnie było podczas środowych pojedynków, które wyłoniły ośmiu uczestników 1/8 finału Pucharu CEV. Lepszy zespół z każdej z par zagwarantuje sobie bowiem awans do 1/8 finału rozgrywek, natomiast gorsza drużyna znajdzie się w 1/16 Pucharu Challenge.W tej rywalizacji nie musiały brać udziału dwie ekipy - PGE Atom Trefl Sopot oraz Naturhouse Ciudad de Logrono, których rywalki wycofały się z rozgrywek, dzięki czemu były one pewne miejsce w 1/8 finału.
Wyniki środowych meczów rewanżowych:

Siatkarki Galatasaray po wygraniu dwóch partii były pewne awansu do dalszej fazy zmagań, po czym trener Massimo Barbolini sukcesywnie zmieniał podstawowe zawodniczki. Wszystkie pięć setów na boisku spędziła Nadia Centoni, która zdobyła 22 punkty, kończąc ataki na 48 proc. skuteczności.

Rocheville Le Cannet - Galatasaray Stambuł 2:3 (15:25, 21:25, 25:19, 25:13, 9:15)

Rocheville: Kloster (16), Orle (14), Lichtman (18), Fedele (15), Brcić (6), Zambelli (9), Davis (libero) oraz Nowak, Abrhamowa.

Galatasaray: Meijners (13), Kalac (9), Bosetti (8), Alikaya (1), Centoni (22), Gurkaynak (4), Guneyligil (libero) oraz Germen, Yurtdagulen, Dumanoglu, Aydilnar (3), Guc (6).

Wynik pierwszego meczu: 3:0 dla Galatasaray

Awans: Galatasaray Stambuł

Po pierwszym spotkaniu bliżej awansu były siatkarki VDK Gent Dames, które potrzebowały wygrać tylko dwie partie. Jeśli Olimpiacos triumfowałby za trzy punkty, to o losach awansu zadecydowałby złoty set. I tak się właśnie stało - trudniejsza zagrywka, bardziej skuteczny atak i lepszy blok pozwoliły siatkarkom z Pireusu wygrać 3:0, a na swoją korzyść pewnie rozstrzygnęły również złoty set.

Warto nadmienić, że w barwach VDK Gent Dames występuje Karolina Goliat, czyli Belgijka polskiego pochodzenia.

VDK Gent Dames - Olimpiacos Pireus 0:3 (19:25, 21:25, 18:25)
Złoty set: 7:15

VDK: Goliat (13), Divoux (3), Willoughby (7), De Valkeneer (8), Verhulst (4), Gommans (9), Lemey (libero) oraz Van Der Sichel, Van Cleemputte (1), Flament (2).

Olimpiacos: Giota (11), Konstantinidou (7), Vesović (15), Bramborova (11), Christodoulou (6), Boscacci (17), Konomi (libero) oraz Vlachaki (1), Kokkinaki, Teza.

Wynik pierwszego meczu: 3:0 dla VDK Gent Dames

Awans: Olimpiacos Pireus

Polski zespół już po dwóch setach zapewnił sobie miejsce w dalszej części rozgrywek. Mimo problemów dąbrowiankom udało się po raz drugi pokonać groźne rywalki, co jest dodatkowym powodem do radości w szeregach zagłębiowskiej drużyny.

Tauron Banimex MKS Dąbrowa Górnicza - Dynamo Romprest Bukareszt 3:2 (19:25, 25:18, 25:15, 22:25, 15:4)

Tauron Banimex MKS: Dziękiewicz (9), Mancuso (13), Zakrewskaja (13), Cemberci (5), Kaliszuk (25), Sobolska (13), Urban (libero) oraz Strasz (libero), Staniucha-Szczurek, Piekarczyk (1), Łukaszewska (1).

Dynamo Romprest: Collar (18), Marcovici (4), Badea (12), Trombitas (2), Anisova (10), Germanova (4), Manu (libero) oraz Motroc, Marin, Filipas, Carbuneanu (7), Kapelovies.

Wynik pierwszego meczu: 3:1 dla Taurona Banimexu MKS Dąbrowa Górnicza

Awans: Tauron Banimex MKS Dąbrowa Górnicza

Mimo że pierwszy mecz zakończył się wygraną Volley Koniz, to zespół triumfował dopiero po tie-breaku, dzięki czemu sprawa awansu była otwarta. Rewanżowe starcie bardzo dobrze wyszło siatkarkom CS Volei, które do triumfu w trzech setach poprowadziła Martina Utla, która kończyła akcje w ataku na 49 proc. skuteczności.

Barwy ekipy z Koniz reprezentuje Marta Ostrowska, niegdyś rozgrywająca między innymi Calisii Kalisz czy Jedynki Aleksandrów Łódzki.

CS Volei Alba Blaj - Volley Koniz 3:0 (25:21, 25:17, 25:19)

CS Volei Alba: Salaoru (10), Dudnić (10), Hashimoto, Utla (26), Zarkova (6), Ivanof (5), Medved (libero) oraz Stanciu.

Volley: De Jesus Benedito (10), Schauss (3), Frankova (6), Nogueras (3), Schulz (8), Van Rooij (4), Perez Cabrera (libero) oraz Kujundzić (4), Ostrowska, Acosta Alvaro (6).

Wynik pierwszego meczu: 3:2 dla Volley Koniz

Awans: CS Volei Alba Blaj

Trener Nicola Negro, który w poprzednim sezonie prowadził MKS Dąbrowa Górnicza, może cieszyć się z awansu do dalszej części Pucharu CEV. Triumf nie przyszedł jego podopiecznym łatwo, siatkarki Khimika postawiły im bowiem trudne warunki, a w każdym z setów końcówka była zacięta.

Prosecco Doc-Imoco Conegliano - Khimik Yuzhny 3:1 (24:26, 25:23, 34:32, 25:23)

Prosecco Doc-Imoco: Glass (4), Adams (11), Ozsoy (20), Nikołowa (22), Barcellini (5), Barazza (6), De Gennaro (libero) oraz Furlan (4), Arimattei (10), Boscoscuro (libero), Katić (1), Nicoletti (7).

Khimik: Kalczenko (11), Truschina (17), Czernucha (12), Tomić (11), Kodola (26), Peretiatko (3), Stepanczuk (libero) oraz Rastochylo (3), Politanska.

Wynik pierwszego meczu: 3:1 dla Prosecco Doc-Imoco Conegliano

Awans: Prosecco Doc-Imoco Conegliano

Fakt, że pierwsze spotkanie zakończyło się po tie-breaku, a więc podziałem punktów, sprawił, iż rewanżowy pojedynek zapowiadał się ciekawie. Walka była wyrównana na przestrzeni niemal całego meczu, lecz gospodynie wykorzystywały swój atut - zagrywkę. W czwartym secie siatkarkom z Ołomuńca udało się zniwelować wysokie, bo aż dziesięciopunktowe straty (!), lecz zabrakło im sił na dobre rozegranie końcówki.

Gea Happel Amigos Zoersel - SK UP Ołomuniec 3:1 (23:25, 25:19, 25:22, 28:26)

Gea Happel Amigos: Gielen (23), Lauwers (8), Vandendriessche (8), Eykens (11), Adams (10), Kerremans (9), Schuerwegen (libero) oraz Daerden, Vandenbussche.

SK UP: Schandlova (17), Kojdova (16), Rutarova (13), Tinklova (8), Kosicka (9), Holaskova (10), Richardson (libero) oraz Jurcikova, Cudova, Senkova, Polaskova (2).

Wynik pierwszego meczu: 3:2 dla SK UP Ołomuniec

Awans: Gea Happel Amigos Zoersel

Kolejny szkoleniowiec z orlenligową przeszłością wywalczył awans do 1/8 finału Pucharu CEV. Mowa o Teunie Buijsie, byłym trenerze Atomówek, który obecnie prowadzi zespół z Baku. Jego podopieczne były faworytkami tej pary, co dwukrotnie udowodniły na parkiecie, ponieważ także w rewanżowym meczu były stroną przeważającą.

Lokomotiv Baku - Rote Raben Vilsbiburg 3:1 (25:22, 25:23, 22:25, 25:17)

Lokomotiv: Lloyd (1), Steenbergen (5), Crncević (17), Buijs (20), Arrighetti (5), Rosso (13), Thomsen (libero) oraz Atici (1), Abdulazimova (9), Karimova, Chantava (2).

Rote Raben: Olivera Capelli (3), Fabrino Ramos, Sajdova (6), Dobi (8), Mesa Luaces (14), Stigrot (15), Pogany (libero) oraz Lazić (7), Oosterveld (6), Helterhoff (1).

Wynik pierwszego meczu: 3:0 dla Lokomotivu Baku

Awans: Lokomotiv Baku

Siatkarki z Hameenlinna pokazały, że ich zwycięstwo w pierwszym spotkaniu nie było przypadkowe. Przed własną publicznością pewnie wygrały dwa pierwsze sety, dzięki czemu mogły się cieszyć z awansu. Jednak nie pozwoliły sobie na zbyt duże rozluźnienie i triumfowały w całym pojedynku.

HPK Hameenlinna - ATSC Sparkasse Klagenfurt 3:1 (25:17, 25:11, 20:25, 25:18)

Wynik pierwszego meczu 3:0 dla HPK Hameenlinna

Awans: HPK Hameenlinna

Terminarz pozostałych rewanżowych meczów:

Sagres Neuchatel UC - Nova KBM Branik Maribor / 27 listopada
Wynik pierwszego meczu: 3:2 dla Nova KBM Branik Maribor

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×