Bydgoszczanie chcieliby odczarować "Łuczniczkę" - zapowiedź meczu Transfer Bydgoszcz - BBTS Bielsko-Biała
Po sześciu kolejkach PlusLigi Transfer zajmuje bardzo wysokie czwarte miejsce, jednak we własnej hali jeszcze nie zwyciężył. Tym razem to drużyna BBTS-u będzie się starała popsuć bydgoszczanom szyki.
Joanna Siekierka
Spotkanie pomiędzy Transferem Bydgoszcz a BBTS-em Bielsko-Biała może nie należy do najciekawiej zapowiadających się meczów obecnej kolejki PlusLigi, aczkolwiek nie oznacza to wcale, że to starcie będzie kompletnie pozbawione emocji. W tym sezonie bydgoska drużyna może pochwalić się 100-procentową skutecznością, jeśli chodzi o spotkania wyjazdowe, natomiast na własnym parkiecie radzi sobie zdecydowanie gorzej. Po niespodziewanej porażce z AZS-em Politechniką Warszawską na inaugurację ligi bydgoszczanie musieli również uznać wyższość gdańszczan, którzy w grodzie nad Brdą zgarnęli całą pulę punktów.
Marcin Waliński liczy, że jego zespół łatwo poradzi sobie z gośćmi z Bielska-Białej
To zadanie na pewno nie będzie należało do najprostszych tym bardziej, że bydgoszczanie mają już dość przegrywania spotkań na swoich własnych śmieciach. Podchodzą raczej z optymizmem do najbliższego meczu - Bielsko grało w tym samym dniu, co my, rozegrali pięć setów. Pewnie też będą zmęczeni, bo daje się ono we znaki. Nie można powiedzieć, że jesteśmy maszynami. Organizm trzeba zregenerować, więc mam nadzieję, że z tym meczem z Bielskiem będzie wszystko w porządku, wyjdziemy na boisko i wygramy w końcu u siebie - podkreślił przyjmujący bydgoskiego zespołu, Marcin Waliński.
Ekipa BBTS-u nie może pochwalić się zbyt długim stażem w najwyższej siatkarskiej klasie rozgrywkowej, gdyż jest to dopiero jego drugi sezon w PlusLidze. Jak do tej pory drużyny z Bydgoszczy i Bielska zdołały rozegrać zaledwie dwa mecze, w których lepsi okazali się siatkarze z kujawsko-pomorskiego.
Transfer Bydgoszcz - BBTS Bielsko-Biała / 29.10.2014, godz. 18:00