Hop-Bęc po 6. kolejce Krispol Ligi
Z bardzo dobrej strony w 6. kolejce pokazał się Michał Dzierwa oraz Kamil Długosz, którzy zapewnili swoim drużynom cenne dwa punkty.
Victoria Wałbrzych - drużyna z pewnością prezentuje się najlepiej ze wszystkich beniaminków w I lidze. Victoria w sobotni wieczór odniosła czwarte zwycięstwo z rzędu, pokonując innego nowicjusza w rozgrywkach - Łabędź Rzeczycę. Siłą zespołu jest z pewnością doświadczenie. W szeregach beniaminka możemy znaleźć Macieja Fijałka, Macieja Krzywieckiego czy Adriana Mihułkę, którzy doskonale wiedzą jak z powodzeniem rywalizować na zapleczu PlusLigi. Dzięki dobrej passie, ekipa z Wałbrzycha zajmuje wysokie drugie miejsce w tabeli.
BęcŚlepsk Suwałki - ekipa z Suwałk terminarz miała idealny. Siatkarze Ślepska po raz kolejny nie wykorzystali jednak atutu własnego parkietu i w rundzie rewanżowej mogą być chłopcami do bicia. Własna hala i głośny doping kibiców stały się dla zespołu problemem, zamiast być dużym plusem. Włodarze Ślepska z pewnością popełnili kilka błędów przy doborze nowych zawodników do swojej drużyny. W takiej formie podopieczni Piotra Poskrobki mają małe szanse na zakwalifikowanie się do czołowej ósemki.
KPS Siedlce - podopieczni Sławomira Gerymskiego zawodzą swoich fanów. Zespół z Siedlec w sobotę doznał drugiej porażki z rzędu i piątej w całych rozgrywkach. Wielu zawodników KPS-u prezentuje się zdecydowanie poniżej oczekiwań. Co prawda w przerwie letniej wicemistrz I ligi stracił wielu swoich kluczowych siatkarzy, to jednak nikt nie przypuszczał, iż srebrny medalista z poprzednich rozgrywek będzie miał tak duże problemy ze zdobywaniem punktów. Czy KPS przełamanie się w następnej serii gier w derbowym pojedynku z Pekpolem Ostrołęka?
Poziom spotkań - po raz kolejny w tym sezonie poziom niektórych spotkań odbiegał od standardów I ligi. Co prawda w tej serii gier byliśmy świadkami dwóch pięciosetowych meczów, to jednak wynikały one z nierównej formy zespołów oraz licznie popełnianych błędów. Powiększenie I ligi do 14 ekip okazało się błędem, gdyż na zapleczu PlusLigi jest kilka drużyn, których poziom sportowy pozostawia wiele do życzenia. W porównaniu z poprzednim sezonem brakuje również teamów z Będzina oraz Lubina, które nadawały ton w rozgrywkach.
Mistrz z Wyszkowa nie zwalnia tempa - podsumowanie 6. kolejki Krispol Ligi