Krispol przewodzi stawce I ligi - podsumowanie 2. kolejki I ligi mężczyzn

Drugiej porażki w tym sezonie doznał wicemistrz I ligi. Tym razem za mocny okazał się Camper Wyszków, który nie bez problemów pokonał młodą drużynę z Siedlec.

Jakub Artych
Jakub Artych
W derbach Mazowsza Camper pokazał swoją wyższość

Camper Wyszków - KPS Siedlce Banki Spółdzielcze z grupy BPS 3:1 (22:25, 27:25, 25:17, 25:21)

Camper: Kaczorowski (24), Wójcik (1), Kowalczyk (10), Rutecki (17), Woroniecki (3), Szulik (8), Sobczak (libero) oraz Wojtkowski (3), Główczyński, Faryna i Peszko (2).

KPS: Popik (4), Żakieta (12), Guz (7), Rejowski (10), Pruski (5), Stańczuk (8), Koziura (libero) oraz Matula, Butryn (4), Fornal (6), Pietraszko (3) i Łukasik (2).

MVP: Tomasz Rutecki

Pojedynek zapowiadany jako rewanż za finał I ligi z poprzedniego sezonu dostarczył kibicom wielu emocji. Co prawda drużyna z Siedlec w przerwie między rozgrywkami przeszła prawdziwą rewolucję, to jednak podopieczni trenera Sławomira Gerymskiego mocno postawili się wyżej notowanemu rywalowi. Młody zespół KPS-u szczególnie w dwóch pierwszych partiach mógł się podobać. Przełomowym momentem w derbach Mazowsza okazała się końcówka drugiego seta, którą na przewagi wygrali siatkarze Jana Sucha. Od trzeciej odsłony miejscowi złapali wiatr w żagle i pokonali wicemistrza I ligi 3:1. Pojedynek z KPS szczególny był dla Damiana Sobczaka, który poprzedni sezon spędził właśnie w Siedlcach.

Emocji nie brakowało - podsumowanie 1. kolejki, I ligi mężczyzn

Który zespół jest faworytem do wygrania I ligi?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Siatkówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
  • Senti Zgłoś komentarz
    Krispol rządzi i dzieli i brawo. Poukładany klub, bogaty sponsor, o to chodzi. Natomiast co do zachwytów nad SMS to nie podzielam takiej opinii. to dzieci, które powinny chodzić do szkoły,
    Czytaj całość
    odmawiać różaniec i po m jak milość chodzić spać. Będa najgorszą drużyną w lidze a w play-offach stres ich zje
    • Basil Zgłoś komentarz
      Szkoda, że szanowny "redaktor" pozwolił sobie jedynie na minimalny wysiłek i ograniczył się do spisania wyniku ze strony SMS-u Spała a następnie podbarwił go swoją radosną
      Czytaj całość
      twórczością - w przeciwnym wypadku (a wystarczyło wziąć telefon i zadzwonić do Spały) wiedziałby w jakich składach wystąpili nasi młodzieżowcy oraz to, że "przyjmujący" Lipiński przyjmującym jest tylko z nazwy przez brak aktualizacji na stronie SMS-u a w rzeczywistości w rozgrywkach I ligi gra wyłącznie na ataku.