Lukas Kampa: Jeśli zdobędziemy z Czarnymi medal, mogę znowu być najlepszym rozgrywającym
Najlepszy rozgrywający mistrzostw świata przyznaje, że od zawsze chciał grać w Polsce, dlatego gdy pojawiła się oferta z Cerrad Czarnych Radom, nie zastanawiał się ani przez moment.
Lukas Kampa występował wcześniej w takich klubach jak choćby VfB Friedrichshafen, Copra Elior Piacenza czy Biełogorie Biełgorod. Co skłoniło go do przyjścia do Czarnych? - Z transferem nie było praktycznie żadnych problemów. Oferta z Radomia przyszła bardzo wcześnie, od razu po zakończeniu sezonu we Włoszech. Polska od zawsze była na liście moich miejsc do gry. Bardzo mi się podoba podejście do siatkówki i atmosfera, jaką w Polsce robią kibice - chwali reprezentant Niemiec. Podjęcie decyzji ułatwiła również konsultacja z innym graczem kadry narodowej. - Kiedy dostałem ofertę, wybór był bardzo prosty. Zadzwoniłem oczywiście wcześniej do Dirka, żeby uzyskać kilka informacji. Dirk potwierdził, że wszystko jest w porządku - dodaje zawodnik.
Czy myśli o tym, by w rozgrywkach PlusLigi potwierdzić swoją pozycję najlepszego rozgrywającego? - Może jeśli zdobędziemy brązowy medal z drużyną w lidze, to byłoby miło (śmiech). Oczywiście nie wiem, jak to będzie. Nie zajmuję się tym teraz całkowicie, na początku chcę się skupić na trenowaniu z drużyną - podkreśla.