Lukas Kampa: Jeśli zdobędziemy z Czarnymi medal, mogę znowu być najlepszym rozgrywającym

Najlepszy rozgrywający mistrzostw świata przyznaje, że od zawsze chciał grać w Polsce, dlatego gdy pojawiła się oferta z Cerrad Czarnych Radom, nie zastanawiał się ani przez moment.

Agata Kołacz
Agata Kołacz
Reprezentacja Niemiec mężczyzn podczas MŚ 2014 zdobyła nie tylko brązowy medal, ale i dwie nagrody indywidualne. Jedną z nich, dla najlepszego rozgrywającego, otrzymał Lukas Kampa. - To wyróżnienie to dla mnie bonus. Nie spodziewałem się tego, byłem bardzo zaskoczony, gdy okazało się, że to właśnie ja zostanę najlepszym rozgrywającym - nie ukrywa nowy zawodnik Cerrad Czarnych Radom. W zupełnie innym tonie wypowiada się o zajęciu trzeciego miejsca. - Jeśli chodzi o medal, byliśmy przekonani, że jesteśmy w stanie na mistrzostwach coś ugrać. Taki mieliśmy cel i bardzo ciężko na niego pracowaliśmy. Medal całej drużyny jest o wiele ważniejszy od statuetki - podkreśla nasz rozmówca.
Rozgrywający w Radomiu przebywa od czwartku. Co może powiedzieć o mieście swojego nowego pracodawcy? - Byłem tutaj już w maju na jeden dzień. Chciałem sprawdzić wszystko samemu: klub, mieszkanie, okolicę. Ale wreszcie jestem w Radomiu na dłużej i bardzo się z tego cieszę. Miasto wygląda fajnie, aczkolwiek wszystko jest dla mnie nowe, więc potrzebuję czasu, by to poznać. Jestem bardzo podekscytowany, nie mogę się doczekać startu rozgrywek - jasno stawia sprawę 28-latek.

Lukas Kampa występował wcześniej w takich klubach jak choćby VfB Friedrichshafen, Copra Elior Piacenza czy Biełogorie Biełgorod. Co skłoniło go do przyjścia do Czarnych? - Z transferem nie było praktycznie żadnych problemów. Oferta z Radomia przyszła bardzo wcześnie, od razu po zakończeniu sezonu we Włoszech. Polska od zawsze była na liście moich miejsc do gry. Bardzo mi się podoba podejście do siatkówki i atmosfera, jaką w Polsce robią kibice - chwali reprezentant Niemiec. Podjęcie decyzji ułatwiła również konsultacja z innym graczem kadry narodowej. - Kiedy dostałem ofertę, wybór był bardzo prosty. Zadzwoniłem oczywiście wcześniej do Dirka, żeby uzyskać kilka informacji. Dirk potwierdził, że wszystko jest w porządku - dodaje zawodnik.

Czy myśli o tym, by w rozgrywkach PlusLigi potwierdzić swoją pozycję najlepszego rozgrywającego? - Może jeśli zdobędziemy brązowy medal z drużyną w lidze, to byłoby miło (śmiech). Oczywiście nie wiem, jak to będzie. Nie zajmuję się tym teraz całkowicie, na początku chcę się skupić na trenowaniu z drużyną - podkreśla.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×