Historia MŚ: Włochy 2010 - Canarinhos po raz trzeci

Przed czterema laty już po raz trzeci z rzędu najlepsi okazali się Brazylijczycy. Dla biało-czerwonych rozgrywki zakończyły się już w drugiej fazie grupowej włoskiego mundialu.

Joanna Siekierka
Joanna Siekierka
17. edycja mistrzostw świata po 32 latach ponownie zawitała do Włoch. Tym razem 24 drużyny rywalizowały w aż 10 miastach: Ankona, Florencja, Katana, Mediolan, Modena, Reggio di Calibra, Rzym, Triest, Turyn, Werona. Zawody składały się z trzech faz grupowych i fazy pucharowej. Początkowo wszystkie drużyny zostały podzielone na sześć grup po cztery zespoły, z których trzy ekipy promowane były awansem do następnej części. Reprezentacje, którym udało się przejść do drugiej fazy, ponownie zostały przydzielone do sześciu grup, ale tym razem tylko dwie drużyny mogły awansować dalej. W trzeciej fazie grupowej rywalizacja toczyła się w czterech grupach. Zajęcie w nich pierwszego miejsca gwarantowało grę w półfinałach, natomiast pozostałe ekipy musiały się zadowolić walką o niższe pozycje. Tytułu broniła w tych mistrzostwach reprezentacja Brazylii, przez którą ówczesne siatkarskie boiska były całkowicie zdominowane. Od 2002 roku to właśnie Canarinhos wygrali 15 z 17 największych imprez siatkarskich organizowanych w tamtym okresie.
Szybko pogrzebane nadzieje

Już po raz kolejny reprezentacja Polski była stawiana w roli faworyta do zajęcia najwyższych miejsc. Wielu ekspertów upatrywało w biało-czerwonych jedyną nadzieję na zdetronizowanie Brazylijczyków. Wszystkie te spekulacje spowodowane były bardzo dobrą dyspozycją polskiej drużyny, którą potwierdzały międzynarodowe sukcesy. Koneserzy siatkówki mieli w pamięci przede wszystkim zdobycie srebrnego medalu podczas mistrzostw świata 2006 rozgrywanych w Japonii pod wodzą trenera Raula Lozano oraz mistrzostwo Europy z 2009 roku, kiedy to podopieczni Daniela Castellaniego sięgnęli po złoty krążek, pokonując w finale w dość łatwy sposób Francuzów. Plan na te mistrzostwa był jeden - powrót na szczyt światowej klasyfikacji po 36 latach względnej posuchy. Reprezentacja Polski prowadzona od 2009 roku przez argentyńskiego trenera miała kroczyć od zwycięstwa do zwycięstwa, z łatwością połykając kolejnych rywali na drodze do sukcesu. Boisko szybko zweryfikowało jednak te plany.

Mówi się, że zwycięskiego składu się nie zmienia. Tak też postanowił postąpić Daniel Castellani, powołując do reprezentacji prawie wszystkich siatkarzy, którzy rok wcześniej stanęli na najwyższym stopniu podium mistrzostw Europy. Polacy wystąpili więc w następującym składzie: Piotr Nowakowski, Michał Winiarski, Piotr Gruszka, Paweł Zagumny, Bartosz Kurek, Zbigniew Bartman, Mariusz Wlazły, Patryk Czarnowski, Michał Ruciak, Piotr Gacek, Krzysztof Ignaczak, Michał Bąkiewicz, Marcin Możdżonek, Grzegorz Łomacz.
MŚ 2010 były dla Polaków ogromnym rozczarowaniem MŚ 2010 były dla Polaków ogromnym rozczarowaniem
Mimo że biało-czerwoni w pierwszej fazie włoskiego turnieju wygrali wszystkie trzy mecze, to wlali w serca kibiców pewną obawę. W meczu przeciwko reprezentacji Niemiec nie zaprezentowali się najlepiej, zwyciężając w tym pojedynku dopiero po zaciętym tie-breaku. Polakom udało się jednak zająć pierwsze miejsce w grupie F, ale drużyny, na jakie trafili w kolejnej fazie, mogły budzić spory respekt. Jak się okazało, pokonanie Brazylijczyków i Bułgarów w tych mistrzostwach było poza naszym zasięgiem. Srebrna drużyna poprzednich mistrzostw dwukrotnie zeszła z boiska na tarczy, przegrywając swoje mecze w stosunku 3:0 i w dodatku w kiepskim stylu, przez co została wyeliminowana z dalszych rozgrywek.

Wygrali strategią

Można powiedzieć, że pierwsza faza grupowa przebiegała z jednym małym wyjątkiem zgodnie z planem. Stawiani w roli bezkonkurencyjnego pretendenta do złota Brazylijczycy ulegli reprezentacji młodych i gniewnych Kubańczyków, przez co nie zajęli pierwszego miejsca w swojej grupie. Pozostali faworyci wygrywali swoje mecze bez większych problemów. Formuła ówczesnego turnieju umożliwiła reprezentacjom grę strategiczną. W pewnym sensie wygrywając lub przegrywając poszczególne mecze, drużyny mogły sobie wybrać swoich rywali. Do takiego zabiegu uciekli się Brazylijczycy. Odpuszczając kompletnie mecz z Bułgarami w drugiej fazie mistrzostw, uniknęli gry przeciwko Kubańczykom w dalszej części rozgrywek, co nie spotkało się z aprobatą siatkarskich środowisk. Mimo to podobną taktykę zastosowali Rosjanie, ulegając Hiszpanom, by uniknąć gry z Brazylią bądź Bułgarią.

W ostatecznym rozrachunku z tych siatkarskich szachów zwycięsko wyszły ekipy Brazylii, Kuby, Serbii i Włoch, którym udało się zameldować w półfinałach, gdzie niepodzielnie rządzili Canarinhos. Niewielki opór postawili jedynie gospodarze dzięki wybitnej grze Iwana Zajcewa, ale w meczu przeciwko Brazylijczykom zostawili tyle sił na boisku, że w meczu o trzecie miejsce ich już zabrakło. Największymi przegranymi mistrzostw byli więc Włosi. Finał zakończył się trzysetowym zwycięstwem Brazylijczyków nad reprezentacją Kuby, dla której zdobycie srebrnego medalu stanowiło i tak ogromny sukces, jako że byli najmłodszą ekipą mundialu. Jej lider Wilfredo Leon miał zaledwie 17 lat. Canarinhos natomiast mogli cieszyć się z trzeciego tytułu mistrzowskiego z rzędu, wyrównując wynik Włochów z lat 90. MVP turnieju został wybrany Murilo Endres.

Komplet wyników turnieju i klasyfikacja końcowa:

I faza grupowa:

Grupa A:

Egipt - Iran 3:0 (25:21, 25:17, 25:21)
Włochy - Japonia 3:0 (25:20, 25:16, 25:14)
Iran - Japonia 3:1 (15:25, 25:17, 26:24, 25:23)
Włochy - Egipt 3:0 (25:20, 25:17, 25:23)
Japonia - Egipt 3:2 (32:24, 23:25, 25:19, 25:17, 15:13)
Włochy - Iran 3:2 (25:21, 25:10, 21:25, 26:28, 15:13)

Kolejność w grupie: 1. Włochy, 2. Egipt, 3. Japonia, 4. Iran.

Grupa B:

Brazylia - Tunezja 3:0 (25:14, 25:21, 25:21)
Kuba - Hiszpania 3:2 (25:21, 18:25, 25:19, 20:25, 15:13)
Kuba - Tunezja 3:0 (25:18, 25:15, 25:15)
Brazylia - Hiszpania 3:1 (30:28, 21:25, 25:20, 25:19)
Hiszpania - Tunezja 3:1 (25:23, 25:22, 25:27, 25:23)
Kuba - Brazylia 3:2 (34:32, 18:25, 23:25, 25:21, 15:12)

Kolejność w grupie: 1. Kuba, 2. Brazylia, 3. Hiszpania, 4. Tunezja.

Grupa C:

Rosja - Kamerun 3:0 (25:11, 25:20, 25:22)
Portoryko - Australia 3:1 (25:22, 25:22, 26:28, 25:19)
Portoryko - Kamerun 3:0 (25:22, 25:23, 25:19)
Rosja - Australia 3:1 (25:17, 25:12, 24:26, 25:20)
Kamerun - Australia 3:1 (21:25, 25:22, 25:21, 25:19)
Rosja - Portoryko 3:2 (21:25, 25:14, 25:21, 23:25, 15:11)

Kolejność w grupie: 1. Rosja, 2. Portoryko, 3. Kamerun, 4. Australia.

Grupa D:

Argentyna - Wenezuela 3:0 (25:23, 25:17, 25:18)
USA - Meksyk 3:2 (22:25, 19:25, 25:18, 25:22, 15:11)
Argentyna - Meksyk 3:1 (25:12, 25:19, 17:25, 25:15)
USA - Wenezuela 3:0 (25:19, 25:13, 25:19)
Meksyk - Wenezuela 3:0 (25:22, 25:20, 25:20)
USA - Argentyna 3:1 (22:25, 27:25, 25:22, 25:20)

Kolejność w grupie: 1. USA, 2. Argentyna, 3. Meksyk, 4. Wenezuela.

Grupa E:

Francja - Czechy 3:2 (25:19, 22:25, 25:21, 24:26, 15:10)
Bułgaria - Chiny 3:0 (25:14, 25:19, 25:22)
Czechy - Chiny 3:1 (25:21, 19:25, 25:18, 25:22)
Francja - Bułgaria 3:2 (25:22, 23:25, 25:17, 28:30, 19:17)
Czechy - Bułgaria 3:1 (25:23, 27:25, 28:30, 27:25)
Francja - Chiny 3:0 (25:17, 25:20, 25:19)

Kolejność w grupie: 1. Francja, 2. Czechy, 3. Bułgaria, 4. Chiny.

Grupa F:

Polska - Kanada 3:0 (25:22, 25:21, 25:13)
Serbia - Niemcy 3:0 (25:21, 25:21, 25:13)
Kanada - Serbia 3:1 (25:20, 25:22, 17:25, 25:23)
Polska - Niemcy 3:2 (25:20, 21:25, 25:22, 22:25, 15:13)
Niemcy - Kanada 3:0 (27:25, 25:22, 25:20)
Polska - Serbia 3:1 (25:19, 25:18, 21:25, 25:23)

Kolejność w grupie: 1. Polska, 2. Serbia, 3. Niemcy, 4. Kanada.

II faza grupowa:

Grupa G:

Niemcy - Portoryko 3:0 (25:22, 25:22, 25:18)
Włochy - Niemcy 3:1 (21:25, 25:18, 25:21, 25:18)
Włochy - Portoryko 3:1 (25:22, 25:16, 18:25, 25:21)

Kolejność w grupie: 1. Włochy, 2. Niemcy, 3. Portoryko.

Grupa H:

Serbia - Kuba 3:1 (16:25, 25:19, 25:22, 25:19)
Kuba - Meksyk 3:0 (25:17, 27:25, 25:17)
Serbia - Meksyk 3:0 (25:23, 25:18, 25:19)

Kolejność w grupie: 1. Serbia, 2. Kuba, 3. Niemcy.

Grupa I:

Rosja - Egipt 3:0 (25:21, 25:17, 25:18)
Hiszpania - Rosja 3:2 (17:25, 22:25, 25:21, 25:20, 15:13)
Hiszpania - Egipt 3:1 (25:20, 28:30, 25:16, 25:19)

Kolejność w grupie: 1. Hiszpania, 2. Rosja, 3. Egipt.

Grupa L:

Czechy - USA 3:0 (25:19, 25:22, 25:22)
USA - Kamerun 3:2 (23:25, 25:14, 25:27, 25:20, 15:7)
Czechy - Kamerun 3:0 (25:17, 25:18, 25:17)

Kolejność w grupie: 1. Czechy, 2. USA, 3. Kamerun.

Grupa M:

Argentyna - Francja 3:1 (16:25, 25:17, 25:23, 25:21)
Francja - Japonia 3:0 (25:19, 25:22, 25:23)
Argentyna - Japonia 3:1 (25:22, 16:25, 25:14, 25:19)

Kolejność w grupie: 1. Argentyna, 2. Francja, 3. Japonia.

Grupa N:

Brazylia - Polska 3:0 (25:16, 25:20, 25:20)
Bułgaria - Polska 3:0 (25:22, 25:18, 25:17)
Bułgaria - Brazylia 3:0 (25:18, 25:20, 25:20)

Kolejność w grupie: 1. Bułgaria, 2. Brazylia, 3. Polska.

III faza grupowa:

Grupa O:

USA - Francja 3:0 (25:16, 25:14, 25:23)
Włochy - USA 3:1 (14:25, 25:23, 28:26, 25:22)
Włochy - Francja 3:1 (25:18, 25:20, 25:27, 25:19)

Kolejność w grupie: 1. Włochy, 2. USA, 3. Francja.

Grupa P:

Serbia - Argentyna 3:1 (25:15, 21:25, 25:22, 25:18)
Serbia - Rosja 3:1 (26:28, 25:16, 25:21, 27:25)
Rosja - Argentyna 3:0 (25:22, 25:17, 25:15)

Kolejność w grupie: 1. Serbia, 2. Rosja, 3. Argentyna.

Grupa Q:

Bułgaria - Hiszpania 3:1 (25:21, 27:25, 26:28, 25:18)
Kuba - Hiszpania 3:1 (25:22, 15:25, 25:22, 25:22)
Kuba - Bułgaria 3:2 (22:25, 25:23, 26:28, 30:28, 15:11)

Kolejność w grupie: 1. Kuba, 2. Bułgaria, 3. Hiszpania.

Grupa R:

Brazylia - Czechy 3:2 (25:20, 22:25, 23:25, 25:21, 15:8)
Niemcy - Czechy 3:0 (25:23, 25:18, 25:13)
Brazylia - Niemcy 3:0 (25:17, 25:20, 25:19)

Kolejność w grupie: 1. Brazylia, 2. Niemcy, 3. Czechy.

Faza pucharowa:

Mecze o miejsca 9-12:
Argentyna - Hiszpania 3:1 (23:25, 25:19, 25:19, 26:24)
Czechy - Francja 3:0 (25:21, 25:20, 25:16)

Mecz o 11. miejsce:
Francja - Hiszpania 3:1 (25:17, 25:23, 16:25, 25:21)

Mecz o 9. miejsce:
Argentyna - Czechy 3:1 (25:22, 18:25, 25:21, 25:22)

Mecze o miejsca 5-8:
Rosja - Bułgaria 3:1 (25:20, 26:24, 20:25, 25:23)
USA - Niemcy 3:0 (25:22, 25:20, 25:23)

Mecz o 7. miejsce:
Bułgaria - Niemcy 3:0 (26:24, 26:24, 25:21)

Mecz o 5. miejsce:
Rosja - USA 3:0 (25:19, 25:21, 25:19)

Półfinały:
Kuba - Serbia 3:2 (22:25, 25:17, 31:29, 22:25, 16:14)
Brazylia - Włochy 3:1 (25:15, 25:22, 23:25, 25:17)

Mecz o 3. miejsce:
Serbia - Włochy 3:1 (25:21, 25:20, 26:28, 25:19)

Finał:
Brazylia - Kuba 3:0 (25:22, 25:14, 25:22)

Klasyfikacja końcowa: 1. Brazylia, 2. Kuba, 3. Serbia, 4. Włochy, 5. Rosja, 6. USA, 7: Bułgaria, 8. Niemcy, 9. Argentyna, 10. Czechy, 11. Francja, 12. Hiszpania, 13-18. Egipt, Japonia, Kamerun, Meksyk, Polska, Portoryko, 19-24. Australia, Chiny, Iran, Kanada, Tunezja, Wenezuela.

Poprzednie edycje
1949, 1952, 1956, 1960, 1962, 1966, 1970, 1974, 1978, 1982, 1986, 1990, 1994, 1998, 2002, 2006 

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×