Marcin Możdżonek: To jest reprezentacja, tu nikt nie zwraca uwagi na drobnostki
Do mistrzostw świata pozostało jeszcze kilkanaście dni, ale siatkarze nie czują się jeszcze w najwyższej formie, która ma przyjść na ten najważniejszy turniej sezonu.
Spotkanie z Bułgarami obfitowało w wiele błędów, ale z obu stron. Było bardzo wyrównane i niewiele brakowało, by to Polacy byli zwycięzcami meczu. Świeżości brakowało w grze obu ekip. - To chyba było widać po jednej i po drugiej stronie. Nie jesteśmy w optymalnej formie, co cieszy, bo nie powinniśmy być. Bułgarzy wyglądali bardzo podobnie, momentami był duży chaos na boisku. To też jest normalne, ale to już z kolei nie cieszy. Cieszą za to akcje ofiarności w obronie, ciekawe kontrataki. Małymi kroczkami, potrzebujemy jeszcze troszkę czasu, mamy go, więc spokojnie - zapewnił Możdżonek.
Środkowy również miał swoje problemy zdrowotne, ale powoli wraca już do formy. - Z barkiem jeszcze do końca dobrze nie jest, ale na ostatnich treningach mogłem sobie swobodnie atakować i machać ręką. Jest już lepiej, ale mimo wszystko jeszcze daleko od formy, jaką bym chciał - wyjaśnił. - Jestem gotów, jak wszyscy, by zagrać cały mecz. To jest reprezentacja Polski, tu nikt nie będzie zwracał uwagi na drobnostki - zakończył.
Michał Kubiak: Nie wynik był najważniejszy