Wielkopolanki nadal w Orlen Lidze - relacja z meczu PWSZ Karpaty MOSiR Krosno - PGNiG Nafta Piła
Wielkopolska nadal będzie miała swojego przedstawiciela w Orlen Lidze. Klub z Piły zakończył rywalizację z Karpatami w trzech spotkaniach, jednak w Krośnie gospodynie postawiły poprzeczkę wysoko.
O tym, że wicemistrz I ligi skóry tanio nie sprzeda pilanki przekonały się już we własnej hali, gdzie Karpaty przekonująco wygrały pierwszego seta w rywalizacji, jednak z grodu Staszica nie wywiozły żadnego zwycięstwa. Marząc o grze w elicie zespół z Podkarpacia musiał zawiesić poprzeczkę jeszcze wyżej.
Już pierwsze piłki starcia pokazały, że krośnianki nie pogodziły się z losami rywalizacji. Początkowo to PTPS prowadził różnicą trzech "oczek", ale jeszcze przed pierwszą przerwą techniczną to team z zaplecza Orlen Ligi mógł pochwalić się prowadzeniem. Dobra passa gospodyń trwała do drugiej przerwy technicznej (16:14). Po niej większym doświadczeniem popisały się przyjezdne, które jako pierwsze miały okazje na zakończenie sukcesem premierowej odsłony. Jednak rezultat 24:22 nie wystarczył do przechylenia szali zwycięstwa na swoją korzyść. Niespodziewanie to Karpaty wygrały cztery kolejne akcje i objęły prowadzenie.
PTPS błyskawicznie sprowadził rywala na ziemię. W kolejnej fazie meczu zupełnie zdominował zespół z I ligi i błyskawicznie przedłużył mecz o kolejnego seta, zwyciężając 25:9. W nim także wszystko układało się po myśli siatkarek na co dzień występujących w Orlen Lidze, ale wysoka przewaga spowodowała rozluźnienie w szeregach pilanek. Ze stanu 16:9 nagle zrobiło się 19:18. Tym razem Nafciarki poradziły sobie z presją i odparły szturm rywalek doprowadzając do tie-breaka.
W nim ponownie górę wzięło doświadczenie z parkietów ekstraklasy. Karpaty miały ogromną okazję na pokonanie rywalek, ale spokoju zabrakło w najważniejszym momencie. Wiesław Popik poprosił o czas dla swoich podopiecznych, kiedy te przegrywały 7:10. Od tego momentu punktował tylko PTPS, który wygrał mecz i zakończył całą rywalizację.
Pilanki pozostały w szeregach ekstraklasy, natomiast Karpaty powalczą o swoje miejsce w Orlen Lidze jeszcze podczas turnieju barażowego w Bydgoszczy. Z taką grą i determinacją krośnianki będą z pewnością faworytkami do wywalczenia jednego z dwóch premiowanych awansem miejsc.
PWSZ Karpaty MOSIR KHS Krosno - PGNiG Nafta Piła 2:3 (26:24, 27:25, 9:25, 22:25, 10:15)
Stan rywalizacji (do trzech zwycięstw): 3:0 dla Nafty.
Nafta utrzymała się w Orlen Lidze. Karpaty zagrają w turnieju barażowym w Bydgoszczy.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!