ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Jastrzębski Węgiel (mecz nr 4): oceny SportoweFakty.pl

Jastrzębianie pokonali w niedzielę ekipę Sebastiana Świderskiego 3:0, wywalczając brązowe medale w sezonie 2013/2014. Najwyższe noty przyznaliśmy tercetowi Michał Łasko-Michał Kubiak-Damian Wojtaszek.

Wiktor Gumiński
Wiktor Gumiński

Oceny siatkarzy ZAKSY Kędzierzyn-Koźle:

Rozgrywający:

Paweł Zagumny - 2,5

Jeden z najbardziej doświadczonych graczy ZAKSY nie poprowadził swojej ekipy do żadnego zrywu. Standardowo zanotował kilka udanych rozegrań, ale do zrobienia różnicy na korzyść kędzierzynian zabrakło mu tym razem wiele.

Grzegorz Pilarz - grał za krótko, by go oceniać

Środkowi:

Łukasz Wiśniewski - 3

Niczym nie olśnił, ale trudno mieć do niego wielkie pretensje o niepowodzenie zespołu. Większość akcji ze środka zamienił na punkt (5/9), zanotował 2 bloki. Pomimo bardzo dobrego przyjęcia, był rzadko wykorzystywany przez Zagumnego. Zbyt rzadko.

Marcin Możdżonek - 2

O ile w sobotę stanowił zaporę nie do sforsowania, o tyle w niedzielę nic z tego nie pozostało. Nieprzekonujący na siatce zarówno w poczynaniach ofensywnych, jak i defensywnych. Parę razy postraszył swoim floatem i był to jedyny jaśniejszy punkt jego występu.

Maciej Polański - grał za krótko, by go oceniać

Atakujący:

Grzegorz Bociek - 2,5

Bohater spotkania numer trzy brutalnie przekonał się o potencjale jastrzębskiego bloku. Bardzo słabo wszedł w mecz, kilka raz odbił się od ściany rąk i już w pierwszym secie został zmieniony przez Witczaka. Wrócił na parkiet w trzeciej partii, lekko się poprawił, ale biegu wydarzeń nie odwrócił.

Dominik Witczak - 3,5

Najlepszy siatkarz po stronie gospodarzy. Wchodząc z ławki, po raz n-ty pokazał, że rola jokera nadal nie jest mu obca. Próbował poderwać swoją ekipę udanymi zagraniami w niełatwych sytuacjach (9/18 w ataku), zademonstrował również swoją siłę w polu serwisowym (2 asy). Lekko przygasł w trzecim secie.

Przyjmujący:

Dick Kooy - 1,5

Co z tego, że przyjmował jak nigdy (68 proc. poz./44 perf.), skoro za grosz nie wywiązywał się ze swojego podstawowego obowiązku. Postawa Holendra w ataku wołała o pomstę do nieba (4/17 - 24 proc.) i doprowadzała do rozpaczy ludzi zgromadzonych na trybunach. Podstawowa armata ZAKSY została pozbawiona amunicji.

Michał Ruciak - 2,5

W przeciwieństwie do Kooya, bardzo solidnie wykonywał priorytetową dla siebie pracę w defensywie (72 proc. przyj. poz./50 perf.), natomiast nie dołożył nic w ofensywie. Ponownie nie straszył zagrywką, na punkt zamienił również zaledwie 4 z 13 otrzymanych wystaw (31 proc.).

Wojciech Ferens - grał za krótko, by go oceniać

Libero:

Dan Lewis - 2,5

Nie zawodził w przyjęciu (59 proc. poz./34 perf.), choć serwujący rywale za swój główny cel obrali właśnie Kanadyjczyka. Jego notę obniża fakt, że w poczynania 38-latka wkradło się sporo chaosu w grze obronnej i dograniu piłki do siatki. Najdobitniejszym przykładem tej sytuacji było przebicie piłki palcami przez Kubiaka, którego przelobowało Lewisa i wylądowało wyraźnie w polu kędzierzynian.


Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×