Ireneusz Mazur: Zatrzymanie Grozera będzie kluczem do zwycięstwa
W sobotni wieczór polscy siatkarze mogą dostarczyć niesamowitej radości swoim kibicom, awansując do finału mistrzostw świata. - To my jesteśmy faworytem półfinału z Niemcami - uważa Ireneusz Mazur.
Piotr Dobrowolski
W sobotni wieczór reprezentacja Polski stanie przed szansą co najmniej powtórzenia wyniku sprzed ośmiu lat, a więc wywalczenia miejsca w ścisłym finale mistrzostw świata. Wystarczy pokonać Niemców, których najgroźniejszą bronią jest doskonale znany w naszym kraju Gyorgy Grozer.
- Jesteśmy faworytem meczu z Niemcami - uważa Ireneusz Mazur
Teoretycznie na biało-czerwonych czeka łatwiejsze zadanie niż w dwóch ostatnich fazach turnieju. Niemcy nie mierzyli się bowiem z tak wymagającymi przeciwnikami, jak podopieczni Stephane'a Antigi i Philippe'a Blaina. Nasi rodacy mają za sobą bardzo trudne, pięciosetowe pojedynki z Iranem, Francją, Brazylią i Rosją. - To my jesteśmy faworytem tego spotkania półfinałowego - zdaje sobie sprawę Mazur.
- Do tej pory graliśmy z drużynami, które uważane były za głównych kandydatów do medali tej imprezy. Przystępowaliśmy do tych meczów z pozycji teoretycznie słabszego zespołu. Spisaliśmy się bardzo dobrze. Teraz będzie nieco inaczej - kończy nasz rozmówca.
MŚ 2014: Biało-czerwony kolektyw kontra Grozer - zapowiedź meczu Polska - Niemcy