MŚ, gr. E: Sportowa ambicja okraszona skutecznością - statystyki po meczu Argentyna - USA

Choć w oficjalnych statystykach Amerykanie nie byli wyraźnie gorsi od swoich rywali, to i tak zapamiętają porażkę z Albicelestes na długo, gdyż wyeliminowała ich z walki o medale MŚ 2014.

Olga Krzysztofik
Olga Krzysztofik

Argentyńczycy przystąpili do spotkania bez presji, gdyż walczyli tylko o honor i pozostawienie po sobie w tegorocznym mundialu jak najlepszego wrażenia. Zwycięstwo z USA zapewniło im miejsce w historii mistrzostw świata na długo, gdyż rezultat tego spotkania pozbawił Amerykanów marzeń o medalu czempionatu.

Albicelestes swój sukces zapewniają przede wszystkim sportowej ambicji, na przestrzeni całego pojedynku nie zdominowali bowiem swoich rywali w żadnym z elementów siatkarskiego rzemiosła. O ich triumfie zadecydowały pojedyncze akcje, co pokazuje między innymi statystyka zagrywki (mniej zepsutych serwisów, więcej asów).
W argentyńskich szeregach wyróżnili się środkowi Sebastian Sole zanotował pięć punktowych bloków, a Pablo Crer dał dobrą zmianę, brylując w ataku. Dobry mecz rozegrał również Facundo Conte, zdobywca 21 punktów.
 W szeregach amerykańskiej drużyny trudno wskazać zdecydowanego lidera, aż pięciu zawodników zanotowało bowiem zbliżone zdobycze punktowe. W ataku wyróżnili się środkowi David Lee (72,7 proc. skuteczności) oraz Maxwell Holt (68,4 proc. skuteczności). Natomiast w ataku ze skrzydła najlepiej spisał się Matthew Anderson, który tym elementem zdobył 15 "oczek".


MŚ, gr. E: Amerykanie zaprzepaścili szansę na awans - relacja z meczu Argentyna - USA

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×