MŚ, gr. D: Pustynna burza zatrzymana - relacja z meczu Iran - Francja
Trzeci mecz reprezentacji Iranu w pierwszej rundzie mistrzostw świata przyniósł im pierwszą porażkę. Francuzi zagrali doskonałe spotkanie w każdym elemencie.
W trzecim secie Francuzi zaczęli od błędów własnych (4:2). Ale szybko się pozbierali i mimo dobrej gry Irańczyków zaczęli walczyć. Kilka bardzo dobrych obron libero Jeni Grebennikova oraz agresywna gra na siatce dały im wyrównanie (8:7). Od tego momentu zaczęła się bardzo walka punkt za punkt, pełna efektownych akcji po obu stronach. Obie drużyny pokazywały siatkówkę godną mistrzostw świata. Świetny blok Seyeda oraz błąd w ataku Antonina Rouziera dały Irańczykom małą przewagę (14:12), ale tylko na chwilę, bo Francuzi odrobili straty przy trudnej zagrywce Tillie (15:16). I zaczęli grać równie wspaniale jak w pierwszym secie, punktując w każdym elemencie. Ngapeth był nie do zatrzymania w atakach z kontry (16:19), a serwisy prawie wszystkich Galów sprawiały ogromne kłopoty Irańczykom (18:23). Seta zakończył kolejnym udanym atakiem Antonin Rouzier (19:25).
Pod taką presją, jak na początku czwartego seta, Irańczycy jeszcze na tym turnieju nie byli. Francuzi nadal utrzymywali bardzo wysoki poziom własnej gry i obie strony walczyły w każdej akcji (6:6). Po stronie Trójkolorowych bardzo dobrze spisywał się zwłaszcza Kevin Le Roux, ale właściwie wszyscy Francuzi zasłużyli na pochwały. Po stronie Iranu najskuteczniejszy na tym etapie seta był Mahmoudi (10:10). Przy dobrej zagrywce Seyeda Iran uzyskał małą przewagę (14:12), ale świetnym blokiem Francuzi wyrównali. Niezwykle zacięta walka trwała cały czas, kibice mieli piękne, emocjonujące widowisko (19:19). Benjamin Toniutti rozgrywał świetne spotkanie, dorównując swojemu bardziej znanemu koledze po drugiej stronie (22:22). Kolejna obrona dała Francuzom piłkę meczową, a ostra zagrywka Le Roux szansę na nią, ale Ngapeth zepsuł atak (24:24). Dalsza część seta to pełen długich wymian dreszczowiec oglądany przez całą halę na stojąco (26:26). Blok Francuzów zakończył ten pasjonujący mecz (27:29).
Iran - Francja 1:3 (18:25, 25:14, 19:25, 27:29)
Iran: Marouf, Ghaemi, Seyed, Gholami, Ghafour, Mirzajanpour, Zarif (libero) oraz Mahmoudi, Ebadipour, Tashakori
Francja: Rouzier, Toniutti, Tillie, Ngapeth, Le Roux, Le Goff, Grebennikov (libero) oraz Sidibe, Jaumel, Marechal