WRC: Sebastien Ogier wciąż narzeka na regulamin

Rajdowy mistrz świata Sebastien Ogier w dalszym ciągu twierdzi, że nowe zasady regulaminu sportowego obowiązujące podczas weekendów WRC będą go kosztować co najmniej kilka zwycięstw w całym sezonie.

Rafał Lichowicz
Rafał Lichowicz
Przed rozpoczęciem Rajdu Meksyku Sebastien Ogier wykluczył możliwość walki o podium, mimo iż wcześniej odniósł dwa zwycięstwa w Monte Carlo i Szwecji. Według Francuza rola kierowcy otwierającego trasę w piątek i sobotę była dla niego niezwykle niekorzystna, zwłaszcza na w pełni szutrowej rundzie mistrzostw świata.

Ostatecznie Ogier okazał się najlepszym kierowcą w Ameryce Południowej odnosząc trzecie w tym sezonie i piąte z rzędu zwycięstwo w WRC. - Bez miękkich opon w pierwszym dniu rajdu, nie byłoby szans na osiągnięcie takiego wyniku w Meksyku - stwierdził lider Volkswagena.

- Zaczekajmy na rajdy takie jak np. Sardynia, gdzie nie ma możliwości skorzystania z miękkich opon i wtedy dopiero wyjdzie różnica i pojawią się straty. Jestem jednak szczęśliwy, że przynajmniej w tym rajdzie, udało nam się dokonać czegoś o czym mogłem tylko pomarzyć - dodał.

Z teorią swojego kolegi z zespołu zgadza się wicemistrz świata i zdaniem ekspertów najgroźniejszy rywal Ogiera w walce o tytuł, Jari-Matti Latvala. - W takich miejscach jak Portugalia czy Sardynia będzie naprawdę ciężko. Nie możesz używać tam miękkich opon, bo szuter jest dużo twardszy - przyznał Fin.

Robert Kubica: W Argentynie będzie lepiej

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×