KS Azoty w Brześciu bez Skrabani, Grzelaka i Kowalczyka

KS Azoty Puławy wyruszyły na turniej do Brześcia. W trzydniowych zmaganiach na Białorusi trener Ryszard Skutnik nie będzie mógł skorzystać z usług trzech zawodników.

Maciej Wojs
Maciej Wojs
W szeregach puławskiego zespołu zabrakło Adama Skrabani, Pawła Grzelaka oraz Bartosza Kowalczyka. Ostatni z nich odpoczywa po dwutygodniowych zmaganiach na mistrzostwach świata juniorów w Rosji, Skrabania i Grzelak dochodzą natomiast do siebie po drobnych problemach zdrowotnych.
- Wszyscy trzej powinni lada dzień dołączyć do zespołu, ale nie chcieliśmy ich męczyć w Brześciu - wyjaśnia trener Ryszard Skutnik. Skrabania narzekał ostatnio na plecy, Grzelak naciągnął z kolei mięsień łydki.

Dla puławskiej drużyny rozpoczynający się w piątek turniej w Brześciu będzie ważnym sprawdzianem przed startem ligowego sezonu.

- Rozegraliśmy już osiem meczów sparingowych, te będą ostatnimi przed ligą. Chcemy się sprawdzić, zobaczyć jak wypadniemy na tle poważnych rywali. Traktujemy ten turniej naprawdę poważnie - dodaje Skutnik.

Rywalami Azotów na Białorusi będą Mieszkow Brześć, Orlen Wisła Płock i St. Petersburg. Podopieczni trenera Sktunika zmagania rozpoczną właśnie meczem z mistrzem Białorusi.

Orlen Wisła w Brześciu bez trzech zawodników

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×