Kinga Grzyb: Chcę walczyć z Zagłębiem o najwyższe cele

Kinga Grzyb już trenuje z KGHM Metraco Zagłębiem Lubin. Reprezentacyjna skrzydłowa opowiadała o zaaklimatyzowaniu i o tym, co zadecydowało o przenosinach na Dolny Śląsk.

Małgorzata Boluk
Małgorzata Boluk
Jak dotąd reprezentacyjna skrzydłowa największe triumfy święciła z Piotrcovią Piotrków Trybunalski, z którą wywalczyła wicemistrzostwo i brązowy medal mistrzostw Polski. Do kolekcji zawodniczce brakuje złota. Szczypiornistka wierzy, że KGHM Metraco Zagłębie Lubin jest takim zespołem, z którym może zdobywać trofea. Właśnie to przesądziło o decyzji dotyczącej przenosin.
Kinga Grzyb w zeszłym sezonie reprezentowała EKS Start Elbląg, który otarł się o podium. Drużyna prowadzona wówczas przez szkoleniowca Antoniego Pareckiego zajęła najprawdopodobniej najgorsze miejsce dla sportowca, czyli czwarte.- Chcę walczyć oczywiście o jak najwyższe cele i Zagłębie Lubin jest takim zespołem, z którym może się to udać. Mam nadzieję, że ten sezon będzie dla nas bardzo udany - powiedziała z uśmiechem zawodniczka.
Kinga Grzyb cieszy się ze zmiany klubowych barw Kinga Grzyb cieszy się ze zmiany klubowych barw
Miniony sezon KGHM Metraco Zagłębie Lubin zakończyło bez żadnej cennej zdobyczy. Sympatycy klubu liczą na odrodzenie się ekipy Miedziowych. Ma w tym pomóc właśnie doświadczona skrzydłowa. - Liczę na to, że uda mi się pomóc i zrobię wszystko, żeby spełnić oczekiwania trenerki, koleżanek z drużyny oraz kibiców oczywiście. Mam nadzieję, że znajdziemy się na podium i będziemy świętować - wyraziła swoją nadzieję zawodniczka.

Pierwszy trening z nowym zespołem odbył się w piątek. - Na początku czułam się troszeczkę dziwnie, bo nowe twarze i inna drużyna. Fakt, że większość z nich znam. Będzie sympatycznie. Na obozie przygotowawczym wszystkie się lepiej poznamy - zakończyła Kinga Grzyb.

KGHM Metraco Zagłębie Lubin wróciło do treningów. "Udało nam się zregenerować"

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×