Ruch z nowym trenerem. Czas na transfery

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Po tym, jak na początku czerwca w Chorzowie oficjalnie rozstano się z trenerem Marcinem Księżykiem, w tym tygodniu ogłoszono jego następcę.

W chorzowskim klubie żyją w tej chwili sukcesami na piasku. Po czterech z pięciu rozegranych turniejów Polish Beach Handball Tour reprezentantki KPR mają bardzo poważne szanse na zdobycie medalu krajowych mistrzostw w "plażówce". Ponadto w hiszpańskim Lloret de Mar żeńska reprezentacja Polski w beach handballu zajęła piąte miejsce i zakwalifikowała się na mundial w tej odmianie szczypiorniaka. W szeregach Biało-Czerwonych dobrze spisywały się chorzowianki - Katarzyna Masłowska i Natalia Krupa.

[ad=rectangle] Za tydzień sezon plażowy zostanie jednak zamknięty i w Ruchu będą myśleć już tylko i wyłącznie o nowych rozgrywkach PGNiG Superligi. Tuż po zakończeniu poprzedniego w Chorzowie zmieniło się bardzo wiele. Z drużyną pożegnał się trener Marcin Księżyk (wybrał pracę w pierwszoligowym SPR Olkusz). Do Olimpii Beskid Nowy Sącz odeszła także Marlena Lesik. Na urlopy macierzyńskie wybrały się Agnieszka Piotrkowska oraz Monika Migała, choć z Migałą i tak postanowiono nie przedłużać wygasającego w czerwcu kontraktu. W trakcie leczenia poważnej kontuzji jest Viktoria Belmas (we wrześniu czeka ją operacja więzadeł). Bardzo wątpliwy jest jej występ w części zasadniczej sezonu, optymistyczny scenariusz zakłada powrót do formy wiosną. Z kolei Zuzanna Ważna miała operowany bark i nie wiadomo czy będzie gotowa na start rozgrywek.

Dziś wiadomo, że poczynaniami Niebieskich z ławki rezerwowych dyrygować będzie Adam Wodarski. Dotychczas był asystentem Księżyka, prowadził także drugoligowy zespół rezerw i zespół juniorek Ruchu. Zresztą z juniorkami sięgnął niedawno po mistrzostwo Polski. Wodarski zaznacza zresztą, że nie ma zamiaru rezygnować z prowadzenia ozłoconego zespołu i chciałby powtórzyć z nim ten sukces także w tym sezonie. Asystentem Wodarskiego i trenerem bramkarek ma być Cezary Winkler - w przeszłości m.in. bramkarz i trener NMC Powen Zabrze.

W kwestii transferów do klubu wciąż niewiele wiadomo. Działacze zapowiadają, że są blisko pozyskania lewej skrzydłowej i rozgrywającej. Być może w przyszłym tygodniu na testach pojawią się też kolejne zawodniczki.

Ruch przygotowania do nowego sezonu rozpoczął 8 lipca. Na razie najważniejszym jest nadrobienie różnicy między zawodniczkami, które występowały regularnie w sezonie plażowym i tymi, które miały urlopy. W sierpniu zaplanowana jest seria sparingów (mi.n. w Ostravie), a być może nawet turniej towarzyski na parkiecie w Chorzowie.

Źródło artykułu:
Komentarze (3)
avatar
jo tyż
15.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
2 porządne rozgrywające to jest minimum z minimum !!!  
avatar
Piotr Szary
14.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Raczej spodziewałem się takiego wyboru.Jestem na ; tak; Sukces z młodymi piłkarkami,to jeszcze nie oznacza że to samo będzie w ex lidze Z drugiej strony z pustego to i Salomon,,,,tym bardziej ż Czytaj całość