Energa AZS Koszalin najbardziej aktywna na rynku transferowym. Co z tego wyjdzie?
Czas po zakończeniu sezonu ligowego okazał się być dla działaczy z Koszalina bardzo pracochłonny. Klub pozyskał w tym czasie aż 10 zawodniczek. Ilość przejdzie w jakość?
Blisko połowa nowopozyskanych to młode i niedoświadczone szczypiornistki, wychowanki Słupi Słupsk. Działacze wyraźnie postawili więc na zabezpieczenie każdej pozycji zawodniczką już uznaną, przy której niezbędnej wiedzy i doświadczenia mają nabierać tzw. "młode wilczki". - Patrzymy w przyszłość i stawiamy również na młodzież - wyjaśnił na łamach oficjalnej strony klubowej Granosik.
Pozostaje teraz postawić pytanie, czy takie działanie przyniesie wymarzony sukces? A przynajmniej lepszy wynik niż siódma pozycja w ubiegłorocznych rozgrywkach? To, że stawianie na młodość się opłaca, pokazały już działania innych superligowych zespołów. Taką samą szansę ma niewątpliwie Energa AZS. Dużo do powiedzenia będzie miał w tej materii trener Edward Jankowski.
Kadra Energi AZS Koszalin:
bramkarki: Beata Kowalczyk (37l.), Izabela Prudzienica (30l.), Marta Wiercioch (26l.),
rozgrywające: Joanna Chmiel (35l.), Romana Roszak (21l.), Valentina Nestsiaruk (27l.), Adrianna Nowicka (21l.), Monika Michałów (27l.), Małgorzata Trawczyńska (18l.), Marcelina Budnicka (18l.),
skrzydłowe: Dorota Błaszczyk (31l.), Katarzyna Kołodziejska (30l.), Karolina Kalska (29l.), Katarzyna Stasiak (21l.), Klaudia Domaros (18l.),
obrotowe: Hanna Sądej (27l.), Kamila Kaczanowska (18l.).