Katarzyna Kołodziejska: Cieszę się bardzo, że wróciłam do kadry

W piątek i w sobotę polskie szczypiornistki rozegrają dwa towarzyskie spotkania z reprezentacją Islandii. Po raz pierwszy od ponad roku w narodowej drużynie wystąpi Katarzyna Kołodziejska.

Maciej Wojs
Maciej Wojs
Doświadczona skrzydłowa otrzymała powołanie od trenera Kima Rasmussena po raz pierwszy od czasu Mistrzostw Świata 2013 w Serbii, gdzie wraz z reprezentacją zajęła 4. lokatę. Po długiej przerwie 30-letnia zawodniczka ponownie wystąpi w drużynie narodowej przy okazji towarzyskiego dwumeczu z reprezentacją Islandii.
- Cieszę się bardzo, że wróciłam do kadry, bo stęskniłam się za atmosferą panującą w naszej drużynie. Mam nadzieję, że dostanę szansę gry, postaram się maksymalnie ją wykorzystać - mówi Kołodziejska na łamach oficjalnej strony Związku Piłki Ręcznej w Polsce.

Dla Biało-Czerwonych starcia z islandzką drużyną będą ostatnim sprawdzianem przed nadchodzącymi meczami eliminacji do Mistrzostw Świata 2015. Polki początkowo zmierzyć miały się z Węgierkami, plany uległy jednak zmianie po losowaniu grup el. do ME 2016 (Polska i Węgry zagrają w jednej grupie).

- Islandia jest teoretycznie słabszym rywalem od Węgier, ale to nie ma znaczenia. My musimy skupić się na sobie, przećwiczyć różne warianty gry w obronie i w ataku, a mecze kontrolne mają nam w tym pomóc - stwierdza Kołodziejska.

Sobotnie spotkanie z Islandią rozegrane zostanie o godz. 18:00. Z kolei piątkowy mecz będzie niedostępny dla kibiców.

Kim Rasmussen: Islandia to solidny rywal

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×