Paweł Tetelewski: Dziś się smucimy, może jutro będziemy się cieszyć

Vistal po sobotnim zwycięstwie w trzecim meczu finałowym, w niedzielę przegrał z MKS-em Selgros Lublin. Paweł Tetelewski przyznał, że przed sezonem srebrny medal w Gdyni brano by w ciemno.

Michał Gałęzewski
Michał Gałęzewski
Po niedzielnym spotkaniu mistrzynie Polski z uznaniem wypowiadały się o Vistalu Gdynia. Srebrny medal tak młodej drużyny jest sporym sukcesem. - Dziękujemy za podziękowania i gratulacje, ale to lublinianki są mistrzyniami i wielkie gratulacje dla nich. Przed sezonem nikt się nie spodziewał, że zdobędziemy medal. Srebro bralibyśmy w ciemno - przyznał Paweł Tetelewski.
W niedzielę co prawda Vistal przegrał 27:33, jednak jeszcze kilka minut przed końcem spotkania wszystko było możliwe. - Po meczu walki, gdzie dochodząc z trzech bramek na remis w końcówce i mając przewagę zgubiliśmy piłkę i poszły z tego kontry. To, co odrobiliśmy w głupi sposób straciliśmy i to boli. Dziś się smucimy, może jutro będziemy się cieszyć. Przez cały sezon nie przegraliśmy w Gdyni meczu i dlatego porażka boli - zauważył szkoleniowiec gdynianek.

Tetelewski po zakończeniu rywalizacji wypowiedział się z uznaniem o MKS-ie Selgros Lublin. - Gratulacje dla MKS-u. Mają co świętować. Dobrze dla polskiej piłki ręcznej że wygrał Lublin, bo gdybyśmy to my wywalczyli złoto, mogłoby tam być ciężko. Na razie to oni są mistrzyniami i wielkie gratulacje - zakończył trener.
Osiemnasty tytuł lublinianek - relacja z meczu Vistal Gdynia - MKS Selgros Lublin

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×