Piotr Chrapkowski: Mamy medal!
Reprezentacja Polski była faworytem turnieju majowego. Biało-Czerwoni musieli jednak zadowolić się tylko 2. miejscem. - Mamy medal! - z radością oznajmił Piotr Chrapkowski.
Polscy szczypiorniści dobrze rozpoczęli spotkanie z Brazylią, później było już jednak znacznie gorzej. Biało-Czerwoni seryjnie marnowali dogodne sytuacje, robiąc z golkipera Canarinhos bohatera. Maik Santos rozegrał bardzo dobre zawody, jednak trzeba przyznać, że nie wszystkie rzuty polskich zawodników były najwyższych lotów.
- Spotkanie z Brazylią pokazało mankamenty w naszej grze, wysoka obrona, dużo strat, szczególnie gdy graliśmy na dwa koła. Z tego wynika nasza porażka, dużo bramek straciliśmy z kontry w pierwszej połowie, kiedy Brazylia wypracowała kilkubramkową przewagę. Goniliśmy, nawet dogoniliśmy, jednak mimo wszystko końcówka należała do nich - powiedział Piotr Chrapkowski.- Turniej został zorganizowany bardzo dobrze, na pewno nie mamy czego się wstydzić, super atmosfera na trybunach, znakomite efekty specjalne, cała ceremonia zakończenia naprawdę na wysokim poziomie jak na turniej towarzyski. Wiadomo, że podczas mistrzostw Europy będzie jeszcze lepiej - ocenił Piotr Chrapkowski.
Turniej majowy był także sprawdzianem dla reprezentacji Polski, która chce z dobrej strony zaprezentować się przed własną publicznością podczas mistrzostw Europy. - Wiemy nad czym mamy pracować, co jest naszą bolączką i będziemy starali się to wyeliminować już podczas najbliższego zgrupowania, które czeka nas w czerwcu - zakończył Piotr Chrapkowski.