Czerwono-czarni przedłużą znakomitą passę?

W ostatnim meczu I ligi mężczyzn szczypiorniści MKS-u Poznań zmierzą się z Vetrexem Sokół Kościerzyna. Podopiecznym Domana Leitgebera zależy by godnie pożegnać się ze swoją publicznością.

Michał Halski
Michał Halski
Ciężka praca wykonana na treningach zaczęła przynosić efekty i zawodnicy MKS-u Poznań dzięki znakomitej postawie w końcówce sezonu i wygranych derbowych pojedynków MKS zdołał uniknąć gry w barażu o pozostanie w I lidze. - Jeszcze w lutym nasza sytuacja była wręcz dramatyczna, ale zespół się nie poddał i to jest chyba największy sukces tej drużyny - mówi trener Doman Leitgeber.
Przed czerwono-czarnym już ostatni mecz w tym sezonie. Ich przeciwnikiem będzie Vetrex Sokół Kościerzyna. Poznaniacy pomimo utrzymania chcą godnie pożegnać się z własną publicznością. - Przed nami ostatnie spotkanie w tym roku i choć cel przedsezonowy został osiągnięty chcielibyśmy się godnie pożegnać z naszymi kibicami. Nie odwrócili się od nas nawet wtedy, jak nasza gra nie porywała i przez cały sezon byli naszym ósmym zawodnikiem. To dowód na to, że w Poznaniu jest miejsce na piłkę ręczną - dodaje. Szkoleniowiec MKS-u pokusił się również o krótką ocenę przeciwnika. - Sokół Kościerzyna to bardzo doświadczony i grający od wielu lat w niezmieniony składzie zespół. Na pewno postawi w sobotę trudne warunki. Spróbujemy zagrać dobre zawody. Ciśnienie i presja już chyba z nas zeszła, a na luzie czasem można stworzyć całkiem fajne widowisko - kończy.

Warto również dodać, że MKS kontynuuje świetną serię zwycięstw, jeżeli w sobotę pokonają Sokoła wygrają siódmy mecz z rzędu!

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×