Biało-Czerwoni czekają na Kraków. "Fajnie byłoby pobić rekord"
Polscy szczypiorniści już w piątek rozpoczną turniej majowy w Krakowie. Towarzyskie zmagania będą dla podopiecznych Michaela Bieglera pierwszym testem po mistrzostwach świata w Katarze.
Zawodnicy na wizytę w Krakowie czekają z entuzjazmem. - Fajnie byłoby pobić ten rekord frekwencji. Będzie o to ciężko, bo zagramy w majowy weekend, kiedy dużo ludzi wyjeżdża. Liczymy jednak, że na trybunach zasiądzie jak najwięcej kibiców, by stworzyć wspaniałą atmosferę, która poniesie nas do zwycięstwa - podkreśla reprezentant Polski, Piotr Chrapkowski.
- Ten turniej jest dobry dla piłki ręcznej - zgadza się Valentin Ghionea, który w Krakowie i Katowicach będzie bronił rumuńskich barw. - Na pewno wielu ludzi przyjdzie zobaczyć zarówno Polaków, jak i inne drużyny. Wasi zawodnicy na to zasłużyli, zdobywając brąz na ostatnich mistrzostwach świata.
Towarzyski turniej rozegrany zostanie w dniach 1-3 maja. Całodniowe bilety na te wydarzenia można nabyć za pośrednictwem portalu eBilet.pl.
Turniej majowy: Kadra wraca do Krakowa po trzydziestu siedmiu latach