Puchar Polski - Sławomir Szmal: Szersza ławka ułatwieniem

Szczypiorniści Vive Tauronu Kielce pewnie pokonali Górnik Zabrze w półfinale Pucharu Polski. - Zabrzanie nie wytrzymali tempa - skomentował Sławomir Szmal.

Aneta Szypnicka-Staniec
Aneta Szypnicka-Staniec
Mistrzowie Polski po raz trzeci w tym sezonie pokonali Górnik Zabrze. Zawodnicy ze Śląska starali się dotrzymać kroku "żółto-biało-niebieskim", ale wystarczyło im sił jedynie na dwadzieścia minut pierwszej połowy.
- Nam jest o tyle łatwiej, że mamy szerszą ławkę. W ataku gramy po piętnaście minut i drużyna z Zabrza nie wytrzymała tego tempa - skomentował spotkanie Sławomir Szmal.

Druga połowa zdecydowanie należała do zawodników Vive Tauronu Kielce, ale gracz ekipy z województwa świętokrzyskiego przyznał, że nie było mowy nawet o chwili rozprężenia. - To jest sport, cały czas trzeba być skoncentrowanym, bo w momentach, gdy tej koncentracji zabraknie, najczęściej przydarzają się kontuzje. Jest to sport kontaktowy, więc trzeba na to uważać - powiedział "Kasa".

Kielczanie po meczu Górnikiem byli zadowoleni, ale przyznawali, że ich celem jest zwycięstwo w finale, dlatego też cieszyli się z każdej minuty relaksu. - Mamy trochę czasu na wypoczynek i troszeczkę czasu by się przygotować na zwycięzcę drugiego półfinału - mówił skupiony bramkarz.

Puchar Polski - Grzegorz Tkaczyk: Potwierdziliśmy swoją klasę

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×