Z piekła do nieba i odwrotnie - relacja z meczu Polski Cukier Pomezania Malbork - Vetrex Sokół Kościerzyna

Zdjęcie okładkowe artykułu:  /
/
zdjęcie autora artykułu

Bardzo niecodzienny przebieg miał mecz Polskiego Cukru Pomezanii Malbork z Vetreksem Sokół Kościerzyna. Goście prowadzili już różnicą pięciu bramek, by ostatecznie 31:25 wygrali gospodarze.

Sytuacja dwóch zespołów z Pomorza mocno się od siebie różni. Gospodarze sobotniego spotkania walczą o baraż o PGNiG Superligę, natomiast goście biją się o uniknięcie baraży o utrzymanie. Początek meczu należał do gospodarzy, którzy po rzucie Mateusza Wiaka prowadzili już 5:2. [ad=rectangle] Później jednak świetnie spisywali się szczypiorniści z Kaszub, którzy w krótkim czasie zaliczyli dwie serie czterech bramek z rzędu. Skuteczni byli Adam Lisiewicz i Michał Janusiewicz, dzięki czemu na pięć minut przed przerwą, na tablicy wyników widniał rezultat 10:15.

Od tego czasu coś się jednak w grze gości zacięło. Wykorzystali to gracze z Malborka, którzy jeszcze przed przerwą zdołali wyrównać, a w 41. minucie po trafieniu Mateusza Hanisa, wyszli na prowadzenie 22:17! - W pierwszej połowie mieliśmy przewagę pięciu bramek, a skończyło się stratą sześciu. Mamy skomplikowaną sytuację. Przed nami mecz z Kar-Do Spójnią i musimy zrobić wszystko, by wygrać i uniknąć baraży - powiedział Andrzej Gryczka, szkoleniowiec Vetreksu Sokół.

Drużyna z Kościerzyny zdołała jeszcze zmniejszyć stratę i po tym, jak na listę strzelców po raz szósty wpisał się Maciej Reichel, na trzynaście minut przed końcem było już tylko 23:21. Wtedy jednak po raz kolejny Polski Cukier Pomeznaia pokazała siłę, wychodząc nawet na ośmiobramkową przewagę. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 31:25. - W drugiej połowie nasi rywale zdobyli dziesięć bramek. To dowód na to, że można grać skutecznie w obronie oraz w kontrataku w drugim tempie i w ataku pozycyjnym - podsumował Igor Stankiewicz, trener Polskiego Cukru Pomezanii.

Polski Cukier Pomezania Malbork - Vetrex Sokół Kościerzyna 31:25 (15:15) Polski Cukier Pomezania: R.Kądziela - Wiak 6, Suwisz 6, Potoczny 5, Dukszto 5, Hanis 4, Cieślak 2, Maluchnik 2, Miedziński 1 oraz Baraniak. Kary: 4 min. Karne: 2/2.

Vetrex Sokół: Pieńczewski - M.Reichel 6, Janusiewicz 6, Lisiewicz 4, Szala 4, Czaja 2, Kuczyński 1, T.Bronk 1, Ringwelski 1 oraz A.Bronk. Kary: 8 min. Karne: 0/0.

Kary: Polski Cukier Pomezania - 4 min. (Wiak 2 min., Hanis 2 min.), Vetrex Sokół - 8 min. (Janusiewicz 4 min., Lisiewicz 2 min., Czaja 2 min.). Sędziowie: Wojdyr, Kaszubski (Gdańsk). Widzów: 150.

Źródło artykułu:
Komentarze (3)
avatar
Johson
19.04.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Trzymam kciuki za Legionowo w następnej kolejce! Oraz stary punktu z Wójcikiem! :P