Pojedynek dwóch snajperów - relacja z meczu SPR Tarnów - AZS UZ Zielona Góra

Tarnowscy kibice byli świadkami emocjonującego spotkania, którego wynik ważył się do ostatnich minut. Ozdobą meczu były bramki dwóch liderów, którzy napędzali swoje drużyny.

Łukasz Szostak
Łukasz Szostak
AZS UZ Zielona Góra straciła nadzieję na utrzymanie i do Tarnowa przyjechała grać o honor i godne pożegnanie się z I ligą. SPR Tarnów przystępował do spotkania osłabiony brakiem dwóch podstawowych zawodników. Z kontuzjami wciąż zmagają się Dariusz Kubisztal i Jakub Kowalik. Do składu drużyny powrócił natomiast Mikołaj Grzesik, który zmagał się z bólem pleców.
Mecz był wyrównany od pierwszych minut. Lepiej rozpoczęli gospodarze, którzy wyszli na dwubramkowe prowadzenie. Goście szybko odrobili straty i w 6 minucie był remis (3:3). Zawodnicy AZS UZ Zielonej Góry większość akcji rozgrywali przez środek boiska. Tarnowianie najwięcej problemów mieli z zatrzymaniem Bogumiła Buchwalda i Michała Nieradko. Rośli rozgrywający dobrze współpracowali również z kołowym, który wywalczył kilka rzutów karnych. Wynik na styku utrzymywał się do 18 minuty. Wówczas akademicy wykorzystali dwuminutowe osłabienie przeciwnika i odskoczyli na dwie bramki (11:13). W 25 minucie meczu, dobre akcje Łukasza Nowaka i Daniela Dutki doprowadziły do remisu. Pod koniec pierwszej połowy, zielonogórzanie zostali ukarani dwuminutową karą. Przewagę wykorzystali podopieczni Marcina Bożka, którzy trafili dwie bramki. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 17:16.
Łukasz Nowak był liderem swojej drużyny  Łukasz Nowak był liderem swojej drużyny 
Druga część meczu była równie wyrównana. Strzeleckimi umiejętnościami popisywali się liderzy obu ekip. W ekipie gospodarzy najskuteczniejszy był Łukasz Nowak, a po drugiej stronie boiska świetnie spisywał się Bogumił Buchwald. Po jednej z akcji tego drugiego w 41 minucie, zielonogórzanie wyszli na dwubramkowe prowadzenie (21:23). Taką zaliczkę utrzymali do 48 minuty. Na 10 minut przed końcowym gwizdkiem, tarnowianie stopniowo przejmowali inicjatywę. W grę przyjezdnych wkradły się błędy, co wykorzystali miejscowi. Tarnowianie wyprowadzili skuteczne kontrataki, co ostatecznie dało im zwycięstwo. Mecz zakończył się wynikiem 32:29.

Pojedynek snajperów wygrał Bogumił Buchwald, który na swoim koncie zapisał 13 bramek. Łukasz Nowak zanotował jedno trafienie mniej. AZS UZ Zielona Góra pokazała, że zasługuje na miejsce wśród pierwszoligowców. Prowadziła ładną i uporządkowaną grę. Jeśli jej zawodnicy postanowią pozostać w zespole, szybko wrócą na parkiety I ligi.

SPR Tarnów - AZS UZ Zielona Góra 32:28 (17:16)

SPR: Nowak M., Barnaś, Szostak, Ciochoń - Dutka 6, Nowak Ł. 12, Szatko 1, Karwowski 5, Sokół, Grzesik 3, Gabiga, Waligóra, Niemiec, Wajda 5, Jewuła

AZS: Kwiatkowski, Mielczarek - Buchwald 13, Nieradko 5, Matuszak 4, Cenin 3, Jaskowski 3, Orliśki 1, Szarłowicz, Mielczarek, Karp, Łuka, Petela, Kociszewski

Sędziowali: Cieślik, Oleksyk

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×