Dan-Emil Racotea: Nie zagramy o punkty

We wtorek w 22. kolejce PGNiG Superligi szczypiorniści Orlen Wisły Płock podejmować będzie zespół Pogoni Szczecin. - Nie zagramy o punkty, tylko o wizerunek i dobry nastrój - mówi Dan-Emil Racotea.

Sabina Szydłowska
Sabina Szydłowska
Dla Nafciarzy spotkanie zamykające rundę zasadniczą sezonu będzie miało tylko i wyłącznie wymiar prestiżowy. Bez względu na wynik potyczki z Pogonią wicemistrzowie Polski do rundy play-off przystąpią z pozycji wicelidera tabeli. Odmiennie wygląda sytuacja szczecinian, którzy w Orlen Arenie mają o co walczyć, gdyż chociażby jedno oczko da im awans na najniższy stopień podium ligowego zestawienia.
Mimo, iż dla wicemistrzów Polski wtorkowe spotkanie będzie meczem o przysłowiową pietruszkę na jakąkolwiek wpadkę nie zamierzają sobie pozwolić. - Nie zagramy o punkty, tylko o wizerunek i dobry nastrój. Nasza sytuacja jest już rozstrzygnięta. Pogoń może jeszcze poprawić swoją pozycję, ale my nie chcemy tracić więcej punktów przed własną publicznością. Chcemy wygrać i w dobrych humorach rozjechać się na przerwę świąteczną - zapowiada Dan-Emil Racotea.

Rumuński rozgrywający płockiej siódemki zdaje sobie jednak sprawę, iż szczypiorniści Pogoni Szczecin tanio skóry nie sprzedadzą. - Mają umiejętności, aby każdej drużynie napsuć krwi, jednak my również potrafimy zagrać mocno w obronie. Musimy wyjść na boisko w pełni skoncentrowani i skupić na swojej pracy do wykonania - zaznacza zawodnik.


Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×