Azoty wciąż gonią, Pogoń bliżej podium - podsumowanie 20. kolejki PGNiG Superligi mężczyzn

Ekipa KS Azotów Puławy zrobiła kolejny krok w kierunku szóstego miejsca na mecie fazy zasadniczej rozgrywek PGNiG Superligi. Nadzieje na górną część tabeli ma też MMTS Kwidzyn.

Kamil Kołsut
Kamil Kołsut

Azoty gonią czołówkę

Szczypiorniści z Puław odnieśli kolejne ligowe zwycięstwo. Podopieczni Ryszarda Skutnika tym razem pewnie pokonali na własnym parkiecie Śląsk Wrocław. Nadwiślański zespół w czterech ostatnich meczach zdobył siedem punktów. To tylko o dwa oczka mniej, niż w szesnastu wcześniejszych starciach. KS Azoty zrobiły tym samym ogromny krok w kierunku szóstego miejsca w tabeli na mecie fazy zasadniczej.

Ekipa z Lubelszczyzny traci punkt do MMTS-u Kwidzyn i ma do rozegrania mecz zaległy. Podopieczni Krzysztofa Kotwickiego rozgromili Nielbę Wągrowiec i matematycznie wciąż mogą liczyć nawet na piąte miejsce. Zajmujący je Czeczeńcy - grając w mocno osłabionym składzie - ulegli na własnym parkiecie Pogoni Szczecin. Ekipa z Pomorza umocniła się tym samym na ligowym podium.
Beniaminkowie bez błysku

Kompletu porażek w ostatniej kolejce doznały Wybrzeże Gdańsk, Śląsk oraz Nielba. Żaden z beniaminków faworytem swojego meczu nie był i komplet porażek tercetu zamykającego ligową tabelę nie jest niespodzianką. Sytuacja ta jest martwić musi przede wszystkim Piotra Przybeckiego. Prowadzeni przez niego wrocławianie do miejsca barażowego traci dwa punkty i mają gorszy bilans bezpośrednich spotkań z Wybrzeżem.

Gdańszczanie, mimo porażki, mogą być zadowoleni. Podopieczni Daniela Waszkiewicza i Damiana Wleklaka na tle Vive Tauronu Kielce pokazali kawał dobrej piłki ręcznej potwierdzając, że w fazie play-out będą oni głównym faworytem do zajęcia dziewiątego miejsca w tabeli. Od tygodni przesądzona jest za to sytuacja Nielby Wągrowiec. Zespół Zbigniewa Markuszewskiego tym razem odebrał srogą lekcję od MMTS-u.
Gdańszczanie wiosną prezentują dobrą piłkę ręczną Gdańszczanie wiosną prezentują dobrą piłkę ręczną
Snajper kolejki. Tobias Reichmann. Niemiec miał spory udział w strzelaninie, jaką urządziły sobie w środę Vive Tauron i Wybrzeże. Skrzydłowy mistrzów Polski był dla beniaminka bezlitosny, na listę strzelców wpisując się aż jedenaście razy. Zawodnik, który szeregi kieleckiej drużyny zasilił latem ubiegłego roku, pobił tym samym swój strzelecki rekord w PGNiG Superlidze.
Czy Pogoń Szczecin zakończy fazę zasadniczą rozgrywek PGNiG Superligi na trzecim miejscu w tabeli?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×