WP SportoweFakty
...więcej
  1. Start
  2. Piłka ręczna
  3. ORLEN Superliga Mężczyzn
  4. MMTS Kwidzyn
  5. Robert Orzechowski
  6. Robert Orzechowski: W porównaniu do ubiegłego roku jest progres

Robert Orzechowski: W porównaniu do ubiegłego roku jest progres

Po remisie w Gdańsku, szczypiornistów Górnika czekają ciężkie pojedynki z zespołami z Płocka i z Kielc. Robert Orzechowski zauważył, że te mecze pokażą miejsce zabrzan w szeregu.
Michał Gałęzewski
Michał Gałęzewski
W ostatnim spotkaniu Górnik Zabrze podzielił się punktami z Wybrzeżem Gdańsk. - Dla nas to zdobyty remis, a przegrany punkt. Przyjechaliśmy do Gdańska po to, by wygrać, ale się nie udało i musimy z tym żyć. Najbliższe dwa mecze gramy z zespołami z Płocka i z Kielc. Musimy się przygotować do tych spotkań i stawić czoła - powiedział Robert Orzechowski.
Mało kto się spodziewał, że w Gdańsku to Wybrzeże będzie prowadziło grę. - Wybrzeże zagrało agresywnie i bardzo dobrze w obronie. Zagęszczali środek, a my graliśmy indywidualnie i dlatego nie wygraliśmy. Z zespołami z dołu tabeli rzucamy po 35 bramek, a tu było ich 28. Bramkarze nie grali wielkiego meczu. Po prostu było sporo błędów - zauważył zawodnik, który wychował się właśnie w Gdańsku. - Nigdy tak naprawdę nie grałem w Wybrzeżu, tylko jako mały chłopczyk. Wychowałem się w tym mieście, mam sentyment, ale dopóki tu kiedyś nie zagram, nie będę tego czuł. Teraz jestem w Zabrzu i koncentruję się na zdobywaniu medali, a co do Wybrzeża, to myślę że się utrzyma - dodał.

Leworęczny zawodnik uważa, że jego forma na ten moment nie wygląda źle. - Wydaje mi się, że z zespołami z Mielca i Szczecina zagrałem dobrze. W obu spotkaniach zagrałem po 30 minut i rzuciłem po 5 bramek. Nie popełniłem żadnego błędu technicznego, oddałem może dwa niecelne rzuty. Wróciłem z kadry w dobrej formie, a w Gdańsku grałem tylko w obronie i muszę to uszanować - stwierdził szczypiornista Górnika Zabrze.

W zabrzańskim zespole jest wielu doświadczonych zawodników i ma to dać Górnikowi miejsce na podium. - Jesteśmy w tej chwili na 3-4 miejscu. Ten cel, który mamy, jest do zrealizowania. W ubiegłym sezonie tych punktów było mniej, więc jest pewien progres. Dużo od nas oczekują, ale my od siebie też. Czekają nas mecze z najlepszymi drużynami ligi i będziemy po nich wiedzieli, czy jesteśmy z nimi na -10, -15, czy też się do nich zbliżyliśmy - zakończył Orzechowski.

Polub Piłkę Ręczną na Facebooku
Skomentuj 3
Zgłoś błąd
inf. własna
Polecane
Komentarze (3)
 do serwisu aby dodać komentarz.
  • Rafał Czaja Zgłoś komentarz
    Jak patrzę na Twoją grę to progresu nie widzę
    0 Odpowiedz
    Pokaż odpowiedzi
    • petra75 Zgłoś komentarz
      Wisełka pokaże Górnikowi gdzie jest ich miejsce w szeregu Najważniejsze, żeby obyło się bez kontuzji bo przed nami najważniejsze mecze w CL
      0 Odpowiedz
      Pokaż odpowiedzi
      • krzysztof Pawlak Zgłoś komentarz
        W dodatku w dniu meczu wyjazd do Plocka i pewnie tez do Kielc
        0 Odpowiedz
        Pokaż odpowiedzi
        Piłka ręczna Polska Górnik Zabrze Robert Orzechowski ORLEN Superliga Mężczyzn Zabrze
        Chcesz poczytać więcej o sporcie i nie tylko? Przejdź na WP.pl
        ×
        Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
        ×
        Sport na ×
        Polska zorganizuje wielką imprezę!