Co mogliśmy dzisiaj zrobić? - komentarze po meczu Vive Tauron Kielce - Dunkerque HB
Zespół Vive Tauron Kielce, pomimo wielu osłabień, pokonał sobotnim spotkaniu Ligi Mistrzów francuską Dunkierkę. Mecz ocenili trenerzy oraz zawodnicy obu drużyn.
Aneta Szypnicka-Staniec
Marin Sego (Vive Tauron Kielce): Cieszymy się, że wygraliśmy i że ten mecz zakończył się dla nas bez kolejnych kontuzji. Jestem zadowolony, że wszyscy zagraliśmy dobre spotkanie.
Talant Dujszebajew (Vive Tauron Kielce): Jestem bardzo zadowolony z wyniku meczu, ponieważ mamy w zespolee wiele kontuzji. Obie drużyny zmagały się ze swoimi problemami, nie chcieliśmy ryzykować, dlatego sporo zawodników nie zagrało. Cieszę się ze zwycięstwa, bo wygraliśmy z drużyną, do której mam wielki szacunek. Dunkierka jest mistrzem Francji, w tamtym sezonie zwyciężyli z takimi zespołami jak PSG, Montpellier i Chambery. Życzę im powodzenia w kolejnym meczu i chciałbym żeby wykonali swój plan.Mohamed Mokrani (Dunkerque HB): Brawo dla Kielc, mamy bardzo dużo kontuzjowanych zawodników w składzie. Przyjechaliśmy z zamiarem zagrania dobrego meczu, powalczenia. Ciężko jednak mówić o zwycięstwie, gdy drużyna przeciwna odskakuje nam na pięć-sześć bramek. Przeciwko takiemu zespołowi nie można popełniać błędów, my jednak to zrobiliśmy i stąd ten wynik.