Inauguracja z problemami finansowymi w tle - zapowiedź 14. kolejki PGNiG Superligi Mężczyzn
Po emocjach związanych z mistrzostwami świata pora na dobre powrócić do ligowej rzeczywistości. W najbliższy weekend szczypiorniści rozegrają 14. kolejkę spotkań.
Śląsk Wrocław - Vive Tauron Kielce - 7.02 godz. 19:00
Sędziowie: Marciniak M.-Radziszewski. Delegat: Tarczykowski Zbigniew
Szczypiorniści Vive Tauron Kielce walkę o punkty w tym roku rozpoczną od wyjazdowego pojedynku ze Śląskiem Wrocław. W szeregach mistrza Polski zobaczymy wielu zawodników, którzy w styczniu dostarczali polskim kibicom ogromnych emocji podczas mistrzostw świata w Katarze. Kadrowicze reprezentacji Polski oraz Chorwacji, Hiszpanii, Słowenii nie mieli czasu na odpoczynek po mundialu, z marszu muszą wrócić do rywalizacji klubowej.
Niestety większości kibicom ze Wrocławiu nie będzie dane zobaczyć na żywo bohaterów ostatnich dni. Spotkanie Śląsk Wrocław - Vive Tauron Kielce rozegrane zostanie w małej salce, a zapewne po niezwykle udanych mistrzostwach świata problem nie byłoby wypełnienie nawet Hali Ludowej. Pojedynek najbardziej utytułowanego polskiego zespołu - Śląska z aktualnym mistrzem Polski - Vive byłby gratkom dla sympatyków szczypiorniaka.Piłkarze ręczni Pogoni Szczecin walkę o obronę wysokiego miejsca w tabeli rozpoczną od pojedynku z Zagłębiem Lubin. W tym roku Pogoń występować będzie po nową nazwą, zniknął człon Gaz-System, wygasła bowiem umowa z tym sponsorem. Czy w Szczecinie uda się naleźć nowego sponsora tytularnego, który będzie w stanie zapewnić utrzymanie drużyny na tym samym wysokim poziomie?
Dobrą wiadomością dla fanów szczecińskiej drużyny jest fakt, że do zdrowia powrócili kontuzjowani zawodnicy. W pełnym składzie Pogoń jest w stanie powalczyć z Górnikiem Zabrze o miejsce na najniższym stopniu podium. Podopieczni Rafała Białego są zdecydowanym faworytem spotkania z Zagłębiem Lubin. Zdobycie punktów przez Miedziowych w Szczecinie byłoby dużą niespodzianką.
Zawodnicy PGE Stali Mielec także mają apetyt, by rywalizację w fazie zasadniczej zakończyć na podium, co znacznie ułatwiłoby im walkę o medale. W tym sezonie zmorą mielczan są jednak problemy finansowe. Wydawało się, że po podpisaniu umowy z PGE w końcu zawodnicy będą mogli skupić się wyłącznie na grze. Tymczasem tuż przed startem drugiej cześć sezonu szczypiorniści ponownie upomnieli się o należne im pieniądze.
Do tej pory zła sytuacja w klubie nie przekładała się negatywnie na grę mieleckiej Stali, wręcz przeciwnie, cementowała zespół. Wszystko ma jednak swoje granice. Zdecydowanie mądrzej budowana jest drużyna Wybrzeża Gdańsk, która jednak nie może pochwalić się dobrymi wynikami. Beniaminek PGNiG Superligi znajduje się aktualnie w strefie spadkowej i szanse na awans do play-offów ma niewielkie. Dla gdańszczan priorytetem jest utrzymanie, zespół ten stać, by u siebie sprawić kilka niespodzianek.
miki
Zgłoś komentarz
