Oceny SportoweFakty.pl: Zawiodła obrona i bramka

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Reprezentacja Polski nie zdołała awansować do finału. Niestety zawiodła najmocniejsza broń polskiego zespołu, czyli obrona i bramka. Dobrze natomiast w ataku spisywali się rozgrywający.

Bramkarze:

Sławomir Szmal - 2 - Reprezentację Polski do półfinału mistrzostw świata poprowadził Sławomir Szmal, który znakomicie spisał się w spotkania ze Szwecją i Chorwacją. Niestety do trzech razy sztuka. Tym razem "Kasa" zaliczył słabsze spotkanie, bronił z mizerną skutecznością 15 proc. Dziurawa obrona biało-czerwonych nie pomagała bramkarzom.

Piotr Wyszomirski - 1 - Młodszy z bramkarzy pojawił się na parkiecie w trakcie spotkania. W ciągu 19 minut nie zdołał jednak odbić żadnej piłki.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie. Rozgrywający:

Karol Bielecki - brak oceny - Grał zbyt krótko.

Piotr Chrapkowski - brak oceny - Grał zbyt krótko.

Michał Jurecki - 5 - Po raz kolejny liderem polskiego zespołu był Michał Jurecki. Rozgrywający zaliczył jeden z najlepszych meczów w ofensywie w barwach drużyny narodowej. Potrafił wypracować sobie pozycję rzutową, a w meczu z Katarem miał bardzo dobrze nastawiony celownik. Zdobył aż dziewięć bramek.

Mariusz Jurkiewicz - 4,5 - W spotkaniu z Katarem Mariusz Jurkiewicz bardzo dobrze zagrał w ataku, w trudnych momentach meczu decydował się na indywidualne akcje, które zazwyczaj przynosiły pozytywny skutek. W obronie zaliczył kilka udanych zagrań, jednak defensywa nie była mocno bronią polskiego zespołu.

Piotr Masłowski - brak oceny - nie wystąpił.

Andrzej Rojewski - 1 - Poprzednie dwa występy Andrzej Rojewskiego budziły mieszane uczucia, udane akcje przeplatał beznadziejnymi. Tym razem tych złych było zdecydowanie więcej. Z łatwością był ogrywany w obronie przez silniejszych rywali.

Michał Szyba - 5 - W fazie grupowej, gdy trener Michael Biegler miał do swojej dyspozycji trzech leworęcznych rozgrywających Michał Szybka paradoksalnie spędzał więcej czasu na parkiecie niż w sytuacji, gdy kontuzjowany został Krzysztof Lijewski. Zawodnik na parkiecie pojawił się w końcówce spotkania i zaliczył kilka znakomitych akcji. Szkoda, że trener nie zaufał mu wcześniej.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie. Skrzydłowi:

Michał Daszek - 4 - Młody skrzydłowy ponownie na parkiecie ciężko harował przez cały mecz. Pomimo młodego wieku nie bał się brać odpowiedzialności na swoje barki. Starał się walczyć, przedzierać przez dużo roślejszych rywali. Był najbardziej bramkostrzelmy polskim skrzydłowym w spotkaniu z Katarem. Nie ustrzegł się jednak błędów.

Przemysław Krajewski - 2 - Forma Przemysława Krajewskiego na mistrzostwach świata w Katarze przypomina sinusoidę. Bardzo dobre występy przeplata słabymi. Niestety w półfinałowym pojedynku przytrafił  mu się gorszy mecz. Zmarnował dwie sytuacje i po przerwie już nie pojawił się na boisku.

Robert Orzechowski - brak oceny - nie wystąpił.

Adam Wiśniewski - 4 - Doświadczony skrzydłowy na parkiecie pojawił się w drugiej połowie. Zdobył dwie bramki, zmarnował jedną doskonałą sytuacje. Analizując potencjał polski skrzydłowych występ Adama Wiśniewskiego należy uznać za dobry.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie. Obrotowi:

Piotr Grabarczyk - 2 - Po dwóch znakomitych meczach w obronie tym razem polska defensywa przypominała szwajcarski ser. Rywale często bezkarnie dochodzili do czystych pozycji rzutowych. Piotr Grabarczyk tradycyjnie na początku spotkania otrzymał dwuminutowe wykluczenie za niepotrzebny faul i osłabił zespół.

Bartosz Jurecki - 4 - Tym razem doświadczony zawodnik pomagał zespołowi nie tylko w ataku, ale także w obronie, bowiem bardzo słabo spisywał się w tym elemencie Andrzej Rojewski. Bartosz Jurecki nie dał sobie w kaszę dmuchać, jednak dwukrotnie został wykluczony na dwie minuty. W ataku z zimną krwią wykorzystywał rzuty karne.

Kamil Syprzak - 4 - Koledzy z zespołu starali się szukać na kole rosłego zawodnika. Kilka razy piłka trafiła w jego ręce, zazwyczaj kończyło się to bramkę, niestety w dwóch sytuacjach pomylił się, mimo że miał dogodne sytuacje.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie. Trener:

Michael Biegler - 3 - Niemiecki szkoleniowiec zawsze podkreśla, że dla niego priorytetem jest doba gra w obronie i od niej wszystko się zaczyna. Niestety element, którym Polacy imponowali w poprzednich spotkaniach tym razem nie funkcjonował. Na plus natomiast można zaliczyć grę w ataku. Na pewno trener zbyt długo trzymał na parkiecie bezproduktywnego Andrzeja Rojewskiego. Jego zmiennik Michał Szyba zaprezentował się znakomicie, to zawodnik który ma duży zapas sił.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie. Ocena całego zespołu:

Polska - 3 - Polski zespół w poprzednich spotkaniach miał ogromne problemy ze składnym rozgrywaniem ataku pozycyjnego. Tym razem gra biało-czerwonych w ofensywie wyglądała zdecydowanie lepiej. Na początku spotkania Polacy imponowali ciekawymi akcjami, po których łatwo zdobywali bramki. W końcówce meczu popisywali się natomiast skutecznymi indywidualnymi akcjami. Niestety, do sukcesu zabrakło tego, co najważniejsze, czyli szczelnej obrony i dobrej postawy bramkarzy. Gdyby wszystkie elementy w piątek zatrybiły Polacy awansowaliby do finału mistrzostw świata.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

Źródło artykułu:
Komentarze (13)
avatar
Jozef Blonski
31.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
.... co ten "człowiek" opowiada, co za brednie wygłasza... Kto, kiedy i gdzie zabrania komukolwiek kultywować taką czy też inna religję, no kto komu , kiedy i gdzie... Każdy z nas ma osobiste, Czytaj całość
tylko.moja.opinia
31.01.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
1. Pan Michael Biegler-Nikodem Dyzma ( Nie ma on zielonego pojęcia co się dzieje na boisku, ale ratuje go wspaniała gra naszych szczypiornistów. Dostaliśmy się do 4 najlepszych zespołów na świe Czytaj całość
avatar
cop
31.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
dziwna postawa obrony ,kasa psuje,kto wie.  
avatar
Franek Dolas
31.01.2015
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Katar zgrał naprawdę dobrze.To nie jest przypadek że oni są tak wysoko.Szybcy zwinni ,potrafiący dobrze kiwać i w sytuacjach strzałowych nie tracili głowy tylko strzelali przy słupkach a nie w Czytaj całość
avatar
Kamil Konop
30.01.2015
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Tego meczu nie dało się wygrac nie z takim sędziowaniem nasz zespoł nawet nie mógł się bronić bo gdy dochodziło do sytuacji kontaktowych polacy wędrowali na ławkę kar a gdy poluzowali szyki obr Czytaj całość