MŚ 2015: Hiszpanie spacerkiem do ćwierćfinału - relacja z meczu Hiszpania - Tunezja
Reprezentacja Hiszpanii nadspodziewanie łatwo awansowała do ćwierćfinału mistrzostw świata. Obrońcy tytułu w 1/8 finału nie dali najmniejszych szans Tunezyjczykom, wygrywając wysoko.
Hiszpanie mundial w Katarze rozpoczęli niemrawo, bardzo powoli rozkręcali się z meczu na mecz. W pierwszej połowie spotkania z Tunezją zobaczyliśmy zespół grający równie dobrze, jak przed dwoma laty, kiedy to wywalczył tytuł najlepszej drużyny globu. Tunezyjczycy wcale nie są słabym zespołem, co pokazały ich poprzednie występy. Gra się jednak tak jak grywał pozwala, a w niedzielę Hiszpanie spisywali się rewelacyjnie. W pierwszej połowie Gonzalo Perez de Vargas bronił ze skutecznością 47 procent.
Druga połowa była już tylko formalnością. Hiszpanie rozpoczęli od skutecznych akcji skrzydłowych Cristiana Ugalde i Victora Tomasa, dzięki czemu objęli najwyższe w tym meczu jedenastobramkowe prowadzenie 20:9. Później szczypiorniści z Półwyspu Iberyjskiego nieco spuści z tonu, Tunezyjczycy zdołali odrobić kilka bramek, jednak w dalszym ciągu nie byli w stanie poważnie zagrozić rywalom. Hiszpanie spokojnie dowieźli zwycięstwo do końca spotkania.
W ćwierćfinale Hiszpania zmierzy się ze zwycięzcą pojedynku Dania - Islandia.
Hiszpania - Tunezja 28:20 (18:9)
Hiszpania: Perez De Vargas - Ugalde 6, Tomas 4/1, Canellas 3/1, Entrerrios 3, Garcia 3, Aguinagalde 2, Maqueda 2, Rocas 2, Dujshebaev 1, Guardiola 1, Rivera 1/1, Andreu, Morros, Rodriguez.
Kary: 10 min.
Karne: 3/3.
Tunezja: Majed, Maggaiz - Boughanmi 5, Alouini 3, Chouiref 2, Gharbi 2, Tej 2, Touati 2, Bannour 1, Ben Salah 1, Hamed 1, Megannem 1, Hedoui, Hmam, Jallouz, Sanai.
Kary: 6 min.
Karne: 0/1.
Sędziowie: Gjorgji Nachevski / Slave Nikolov (Macedonia)