Kontrola w Jeleniej Górze - relacja z meczu KPR Jelenia Góra - Start Elbląg
KPR Jelenia Góra w potyczce ze Startem Elbląg przez całe spotkanie musiał odrabiać straty. Ostatecznie zawodniczki trenera Michała Pastuszko w ważnym dla siebie meczu uległy Startowi Elbląg 31:35.
Im mniej czasu pozostawało do końca pierwszej połowy tym zespół z Jeleniej Góry zaczynał łapać właściwy rytm. W efekcie lepszej postawy KPR mecz nabierał rumieńców, a przewaga gości zaczęła topnieć. Miejscowym sygnał do odrabiania strat dały Małgorzata Buklarewicz i Dominika Grobelska. Ponadto w bramce coraz pewniej radziła sobie Martyna Kozłowska. Ostatecznie po trafieniu Marty Dąbrowskiej zespół z Jeleniej Góry do przerwy ulegał tylko 16:17.
KPR utrzymywał kontakt z przeciwnikiem do 40 minuty. Wówczas ulegał tylko 21:22. Od tego momentu Start ponownie zaczął odjeżdżać. Kwadrans przed końcem po golu Edyty Szymańskiej przyjezdne prowadziły 26:22. Wypracowanej przewagi zespół z Elbląga już nie roztrwonił i zasłużenie wygrał w Jeleniej Górze 35:31.
KPR Jelenia Góra - Start Elbląg 31:35 (16:17)
KPR: Kozłowska, Janik – Buklarewicz 9, Dąbrowska 6, Grobelska 4, Bader 4, Michalak 3, A. Mączka 3, Tomczyk 1, Uzar 1. Kary: 4 minuty.
Start: Sielicka, Kędzierska – Szymańska 7, Grzyb 5, Kołodziejska 5, Jędrzejczyk 5, Sądej 4, Żakowska 3, Waga 3, Lisewska 2, Mielczewska 1. Kary: 6 minut.