Obronili kolejne punkty - relacja z meczu Wolsztyniak Wolsztyn - Warszawianka Warszawa
Świetna postawa w obronie w pierwszej połowie była kluczem Wolsztyniaka do odniesienia kolejnego zwycięstwa w drugiej rundzie. Podopieczni trenera Hanyża w pokonanym polu pozostawili Warszawiankę.
Niemoc nie mogła trwać w nieskończoność. W dalszej części pierwszej połowy podopieczni Tomasza Porzezińskiego zdołali nawet dojść rywali na dystans dwóch goli po tym jak na listę strzelców wpisywali się Paweł Kwiatkowski i Łukasz Kolczyński. Duet najskuteczniejszych graczy z Mazowsza zdobył w sobotę 15 bramek dla swojej ekipy. Ostatecznie do przerwy Wolsztyniak prowadził 12:9.
Po zmianie stron gospodarze ponownie ruszyli do ataku, chcąc od początku szybko powiększyć swoją przewagę i kontrolować przebieg gry na parkiecie. Już po sześciu minutach na tablicy świetlnej widniał rezultat 17:11.
Początkowy szturm zdał swój egzamin. Rywale nie zdołali poważnie zagrozić Wielkopolanom, zbliżając się do nich maksymalnie na dystans trzech trafień. Po stronie zwycięzców na wyróżnienie zasłużył Krystian Kuta, który był zdecydowanie najbardziej bramkostrzelnym graczem Wolsztyniaka, trafiając 9 razy.
Wolsztyniak Wolsztyn - Warszawianka Warszawa 31:26 (12:9)
Wolsztyniak: Płóciniczak, Piskorski - Kuta 9/1, Wajs 5, Rogoziński 3, Raczkowiak 3, Radny 3, Szutta P. 2, Szutta N. 2, Głowacki 1, Gessner 1, Podleśny 1, Gaweł 1/1, Chrapa.
Karne: 2/4.
Kary: 12 min.
Warszawianka: Kłos, Troński - Kolczyński 8, Kwiatkowski 7, Soja 3, Płodowsi 2, Podobas 2, Szmulik 2, Skorek 1, Kieloch 1, Przykuta, Łagowski, Flisiak.
Karne: 0/0.
Kary: 6 min.
Kary: Wolsztyniak - 12 min. (Płóciniczak, Rogoziński, Głowacki, Podleśny, Chrapa, Radny - wszyscy po 2 min.); Warszawianka - 6 min. (Płodowski, Kieloch, Kolczyński - wszyscy po 2 min.).
Sędziowali: Fahner oraz Kubis (Głogów)
Widzów: 450.
