Trudny test mistrzyń Polski - zapowiedź 14. kolejki PGNiG Superligi Kobiet

Przed nami 14. kolejka PGNiG Superligi Kobiet. W najciekawszym pojedynku trzecia w tabeli Energa AZS Koszalin zmierzy się z liderem rozgrywek MKS-em Selgros Lublin. Emocji nie zabraknie także w Gdyni.

Łukasz Wojtczak
Łukasz Wojtczak

Wyniki wszystkich spotkań PGNiG Superligi Kobiet będzie można śledzić "na żywo" na łamach portalu SportoweFakty.pl RELACJE LIVE Z PIŁKI RĘCZNEJ -KLIKNIJ TUTAJ

Aussie Sambor Tczew - SPR Pogoń Baltica Szczecin / 17.01, godz. 17.00

Do pojedynku z faworyzowanymi szczeciniankami zespół beniaminka przystąpi z mieszanymi uczuciami. Sambor wprawdzie nadal zajmuje ostatnie miejsce w tabeli, ale w ostatniej kolejce pokazał w Lublinie, że potrafi podjąć równą walkę z najlepszymi. Justyna Belter i jej koleżanki były o krok od sprawienia sensacji w starciu z mistrzem Polski. Ekipa z Tczewa nie ma specjalnie wyjścia, nie może już kalkulować i w każdym meczu musi walczyć o punkty. Inaczej jej pozostanie w Superlidze stanie pod wielkim znakiem zapytania. Pogoń ma za sobą trudny mecz z Miedziowymi zakończony remisem. - Mecz był bardzo szalony, kosztował nas dużo sił, nie brakowało w nim emocji - przyznaje Katarzyna Duran. W sobotę szczypiornistki z Grodu Gryfa liczą na dwa oczka i wiedząc na co stać ich rywalki, na pewno ich nie zlekceważą. Podopiecznym Adriana Struzika bardzo zależy, aby w tabeli dogonić, a potem wyprzedzić zarówno elbląski Start jak i KGHM Metraco Zagłębie Lubin.
Agata Cebula w poprzedniej kolejce rozegrała bardzo dobre spotkanie przeciwko Zagłębiu Lubin Agata Cebula w poprzedniej kolejce rozegrała bardzo dobre spotkanie przeciwko Zagłębiu Lubin
KGHM Metraco Zagłębie Lubin - SPR Olkusz / 18.01, godz. 17.00

Wicemistrzynie Polski po remisie w Szczecinie potrzebują zwycięstwa, aby po pierwsze nie martwić się o utratę czwartej lokaty, a po drugie dać sobie szansę na awans na najniższy stopień podium. W pojedynku z olkuszankami widoki na ósmy triumf w tym sezonie są bardzo duże. Sporym problemem Miedziowych są jednak kontuzje i choć sytuacja powoli wraca do normy, to w ostatnim meczu ogromny pech przytrafił się po raz kolejny liderce rozegrania - Karolinie Semeniuk-Olchawie, która zerwała ścięgna Achillesa. - Niestety ten sezon jest bardzo pechowy dla mojego zespołu. Tyle kontuzji nie mieliśmy nigdy w przeszłości - przyznał prezes Zagłębia, Witold Kulesza. SPR przegrał przed tygodniem nieznacznie z Ruchem Chorzów, stąd też jego szanse na pokonanie lubinianek w opinii obserwatorów są raczej znikome.

KPR Ruch Chorzów - Piotrcovia Piotrków Trybunalski / 18.01, godz. 16.00 

Mimo, że zarówno Ruch jak i Piotrcovia nie są zespołami z najwyższej półki, to niedzielny pojedynek może okazać się bardzo ciekawy. Piotrcovia po udanym starcie rundy rewanżowej, przegrała ostatnio ze Startem Elbląg. Podopieczne Sławomira Kamińskiego są jednak zdeterminowane, aby w końcu zacząć gromadzić punkty. Na Śląsk również udadzą się z takim właśnie nastawieniem. Chorzowianki przed własną publicznością także nie odpuszczą, zwłaszcza, że mogą niedługo stracić siódmą lokatę na rzecz jeleniogórskiego KPR-u. Ruch po porażce w rozgrywanym awansem pojedynku z mistrzyniami Polski, będzie chciał zrehabilitować się przed kibicami i udowodnić, że bliżej mu do czołówki niż do grupy rywalizującej o udział w play-off`ach.
Hitowy pojedynek Energa AZS Koszalin - MKS Selgros Lublin zakończy się:

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×