Emocje na własne życzenie - relacja z meczu ŚKPR Świdnica - MTS Chrzanów
W Świdnicy spotkały się dwie drużyny walczące o utrzymanie. Przerwę w rozgrywkach w lepszych nastrojach spędzą gracze ŚKPR-u. Wygrana z MTS-em Chrzanów przesunęła Szare Wilki na dwunasta lokatę.
Po zmianie stron obie siódemki z trudem zdobywały kolejne gole. Spora w tym zasługa obu golkiperów. Potocki i jego vis a vis w bramce MTS-u Marcin Górkowski wychodzili obronną ręką z nieprawdopodobnych sytuacji. Rozgrzani prześcigali się w udanych paradach. ŚKPR kontrolował jednak wynik i w 47. minucie po rzucie Patryka Dębowczyka odskoczyli na 22:16. Wtedy gospodarze zacięli się na dobre, a MTS wolno, ale systematycznie zaczął zmniejszać dystans. Patryk Rola do spółki ze Skoczylasem sprawili, że w 57. minucie było już tylko 22:20, a na dokładkę ŚKPR grał w osłabieniu. Wreszcie po jedenastu minutach impas przerwał Michał Pułka i gospodarze mogli odetchnąć z ulgą. Przewagę trzech goli dowieźli do końcowej syreny.
ŚKPR Świdnica - MTS Chrzanów 24:21 (15:11)
ŚKPR: Potocki, Gil, Bajkiewicz - K. Rpgaczewski 7, Piędziak 5, Misiejuk 4, Dębowczyk 4, Węcek 1, Motylewski 1, Krzaczyński 1, Pułka 1, Czerwiński, Chaber, P. Rogaczewski
Kary: 8 minut
Karne: 1/1
MTS: Górkowski, Wiatr - Rola 7, Skoczylas 6, Wierzbic 2, Kirsz 2, Dęsoł 2, Stroński 2, Madeja, Książek, Budziosz, Orlicki, Mucha
Kary: 8 minut
Czerwona kartka: Kirsz (59') - krytykowanie pracy sędziów
Karne: 6/5
Sędziowali: Marciniak, Radziszewski (Wolsztyn)
Widzów:220