Adam Morawski: Barcelona? To była fantastyczna podróż
Orlen Wisła Płock po fantastycznym meczu z FC Barceloną wraca do szarej rzeczywistości. Podopieczni Manolo Cadenasa zagrają w Szczecinie o awans do ćwierćfinału PGNiG Pucharu Polski.
Kamil Kołsut
Spotkanie na Pomorzu będzie przedostatnim występem wicemistrzów kraju w tym roku. Kilka dni później Nafciarzy czeka mecz ligowy ze Śląskiem Wrocław. Do obu konfrontacji Wiślacy przystąpią z pozycji zdecydowanego faworyta.
Golkiper Wiślaków podkreśla, że starcia pucharowe rządzą się swoimi prawami. - Przegrywasz jeden mecz i tego już nie możesz naprawić. Odpowiednia motywacja będzie kluczem do ćwierćfinału - mówi.
Środowe spotkanie rozpocznie się o godzinie 18:00.
Źródło: sprwislaplock.pl