Grzegorz Tkaczyk: Wygraliśmy zasłużenie
Vive Tauron Kielce jako pierwszy zespół awansował do 1/16 Ligi Mistrzów. Kielczanie po sześciu meczach mają na swoim koncie komplet punktów i liczą, że tak zostanie do zakończenia fazy grupowej.
Aneta Szypnicka-Staniec
Żółto-biało-niebiescy wiedzą, że kluczem do sukcesu w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów może być dla nich zwycięstwo w grupie. Kielczanie mieli dużo szczęścia, gdy losowanie przydzieliło ich do grupy D, która uważana jest za najsłabszą i której są zdecydowanym faworytem. Podopieczni Talanta Dujszebajewa są na dobrej drodze by powtórzyć sukces sprzed dwóch lat i fazę zasadniczą skończyć z kompletem zwycięstw na fotelu lidera. W szóstej kolejce odnieśli szóste zwycięstwo, tym razem nad AaB Aalborg Handbold.
Kielczanie zaprezentowali się słabiej na początku pierwszej i drugiej połowy, ale całościowo bardzo dobrze rozegrali spotkanie z Aalborgiem i nie pozostawili złudzeń, że to im należało się zwycięstwo.
- Odrobiliśmy lekcje, wygraliśmy zasłużenie, myślę, że nasza gra była dobra. Należy być zadowolonym. Grało nam się ciężko, bo oni byli agresywni. Jak widać udawało powstrzymanie ich, wygraliśmy zasłużenie - skwitował "Młody".