Górnik i Pogoń zamienią się miejscami?
Spotkaniem z Górnikiem Zabrze Gaz-System Pogoń rozpoczyna trudną dla siebie batalię. Przed nimi aż trzy mecze z najlepszą czwórką ligi. - Przygotowujemy się na mocną przeprawę - zapowiada Gierak.
Krzysztof Kempski
Ostatnie spotkanie z udziałem Gaz-System Pogoni Szczecin powinno pójść w zapomnienie. Tego, co wydarzyło się w Grodzie Gryfa, kiedy to Gazownicy podejmowali mielecką Stal, nie chcą powtórzyć w niedzielę w Zabrzu. - Każdy mecz w Superlidze jest trudny. Tu nie ma słabych drużyn. Musimy się przygotować na mocną przeprawę z Górnikiem, z Wisłą oraz w kolejnych meczach. Mam nadzieję, że zagramy o wiele lepiej w obronie. Tą formacją wygrywaliśmy poprzednie mecze. Teraz jej zabrakło - powiedział na naszych łamach środkowy rozgrywający Łukasz Gierak.
Gracze Białego zdołają przeciwstawić się zabrzanom?
Co ciekawe, zarówno jedni jak i drudzy mogą się pochwalić graczami, którzy nagminnie obrzucają bramki swoich rywali. Wśród śląskiej siódemki są to: Michał Kubisztal i Bartłomiej Tomczak. Grę drużyny Rafała Białego pod względem zdobyczy bramkowej starają się z kolei ciągnąć: Bartosz Konitz (obecny lider klasyfikacji), Wojciech Zydroń oraz Mateusz Zaremba. Problem w tym, że dwaj ostatni są kontuzjowani i z tym Pogoń musi sobie jakoś poradzić.
Spotkanie, które nazwano hitem 10. kolejki zostanie rozegrane w niedzielę o godzinie 17.30. Wynik spotkania PGNiG Superligi mężczyzn pomiędzy Górnikiem Zabrze a Gaz-System Pogonią Szczecin będzie można śledzić "na żywo" na łamach portalu SportoweFakty.pl RELACJE LIVE Z PIŁKI RĘCZNEJ - KLIKNIJ TUTAJ.