Agata Cebula o swojej grze w reprezentacji: Jeszcze dużo pracy przede mną
Udane spotkania w Pogoni Baltice Szczecin zaowocowały jej powołaniem. Najpierw były szkolenia, potem szeroka kadra. Agata Cebula nadal pozostaje w kręgu zainteresowań Kima Rasmussena.
Krzysztof Kempski
Agata Cebula na początku listopada dowiedziała się, że jest w kręgu zainteresowań trenera kadry narodowej Kima Rasmussena. Otrzymała od selekcjonera powołanie i znalazła się w gronie 28 zawodniczek, które mogły mieć szanse na wyjazd na mistrzostwa Europy. Szczecińska rozgrywająca nie ukrywała swojego zaskoczenia. - Z całą pewnością jest to fajna sprawa być w tym składzie. Byłam zaskoczona powołaniem, niemniej jednak to o niczym nie świadczy. Wiem, ile przede mną jeszcze pracy, żeby tak naprawdę dostać się do tej kadry i dorównać poziomem do reszty zawodniczek - przyznała sama zainteresowana.
Cebula została doceniona przez selekcjonera, ale na szansę jeszcze poczeka
Na koniec zapytana o to, na jaką pozycję będzie zwracał szczególną uwagę Rasmussen mówiąc o powołaniu 3-4 "nowszych" zawodniczek, odpowiedziała. - Uważam, że będą to rozegrania. Zależy to od koncepcji trenera, na którą z nas się zdecyduje, a która będzie w najlepszej formie. To się okaże - stwierdziła na koniec.