Pierwszy skład zrobił różnicę - relacja z meczu MKS Piotrkowianin - KS Viret CMC Zawiercie
Aż 72 bramki zobaczyli nieliczni kibice w spotkaniu Pucharu Polski pomiędzy Piotrkowianinem i Viretem Zawiercie. O cztery gole więcej rzucili gospodarze, którzy awansowali do kolejnej rundy.
- Pozytywem tego spotkania było to, że wszyscy zawodnicy dostali szansę gry. Wiadomo, że naszym priorytetem są występy w lidze. Puchar Polski traktujemy szkoleniowo, jako okazję do ogrywania młodych graczy - przyznał po spotkaniu Janusz Szymczyk.
MKS Piotrkowianin - KS Viret CMC Zawiercie 38:34 (16:16)
MKS Piotrkowianin: Pietruszka, Banisz, Procho - Zinchuk, Kozłowski 1, Woynowski 5, Iskra 8/1, Chełmiński 8, Różański 4, Swat 2, Hejniak 3, Szczukocki 1, Jankowski 2, Pacześny 4.
Trener: Janusz Szymczyk
Karne: 1/1
Kary: 10 min (Kozłowski x3, Iskra x2)
KS Viret CMC: Ratuszniak, Kot - Kapral 1, Zagała 6, Szymański 5, Bugaj, Kuśmierczyk 6/1, Fugiel 6, Komalski 6/1, Słodowy 3, Makaruk 1, Pakulski.
Trener: Giennadij Kamelin
Karne: 2/4
Kary: 4 min (Komalski, Makaruk)
Sędziowali: Paweł Podsiadło, Adam Świostek (Radom). Widzów: 100