Michał Przybylski: KSZO chciało się pokazać
W minioną sobotę w derbach świętokrzyskiego KSSPR Końskie pokonał KSZO Odlewnię Ostrowiec Św. 31:23. Na parkiecie dominowali konecczanie, ale już na widowni brylowali kibice gości.
Na parkiecie dominowali gospodarze, ale na widowni - goście. Około 40-osobowa grupa kibiców z Ostrowca przez całe spotkanie gorąco, głośno, ale i kulturalnie dopingowała swoich pupili. To jednak nie pomogło. - Obawiałem się tego pojedynku. Wiadomo, po każdej zmianie trenera jego nowi podopieczni chcą się pokazać z jak najlepszej strony. Ostrowczanie zagrali ambitnie, ale tej soboty nie znaleźli na nas recepty - kontynuuje trener Przybylski.
W bieżącym tygodniu na konecczan czekają dwie kolejne potyczki. - W środę zagramy w Legionowie w rozgrywkach Pucharu Polski. Nasz cykl treningowy został nieco zaburzony przez Święto Narodowe, bowiem wtorek jest zawsze pierwszym dniem treningu mojej ekipy w każdym tygodniu. W Legionowie zagramy więc "z marszu". Z kolei w sobotę wyjeżdżamy na mecz ligowy do Przemyśla. Czuwaj radzi sobie coraz lepiej i na własnym parkiecie przegrał tylko z Gwardią Opole. Czeka nas tam ciężka przeprawa - kończy trener Przybylski.