Pojedynek legend, MMTS na tropie rannej zwierzyny - zapowiedź sobotnich meczów 8. kolejki PGNiG Superligi Mężczyzn

SPR Stal Mielec - Zagłębie Lubin - 8.11 godz. 18:00 Sędziowie: Kierczak-Wrona T. Delegat: Stanisław Puszkarski.

Piłkarze ręczni Stali Mielec zmierzą się tym razem z Zagłębiem Lubin. Spotkanie to zapowiada się bardzo interesująco. Zespół z Mielca ma w sobotę po raz pierwszy wystąpić z logiem nowego sponsora strategicznego na koszulkach - PGE. To znakomita wiadomość dla zawodników Stali, bowiem negocjacje z potencjalnymi inwestorami trwały bardzo długo i wszystko wskazuje na to, że w końcu dobiegną końca. To na pewno dodatkowo zmobilizuje Czeczeńców, gdyż w końcu przyszłość klubu maluje się w jasnych barwach.

Zespół Zagłębia Lubin na pewno jednak tanio skóry nie sprzeda. Reprezentacyjną przerwę działacze Miedziowych wykorzystali na wzmocnienie składu. Nowym zawodnikiem Zagłębia został Oleg Macharashvili, który ma być lekarstwem na problemy na prawym rozegraniu. Pozyskanie tego zawodnika to solidne wzmocnienie. Faworytem sobotniego spotkania są jednak mielczanie. Zespół Stali przed własną publicznością jest niezwykle mocny. W minionym sezonie podopieczni Pawła Nocha dwukrotnie zdeklasowali Miedziowych. Wydaje się, że tym razem czeka ich nieco trudniejsze zadanie.

W poprzednim sezonie: MKS Zagłębie Lubin - PGE Stal Mielec 33:40 (18:20) PGE Stal Mielec - MKS Zagłębie Lubin 34:22 (19:12)

MMTS Kwidzyn - Gaz-System Pogoń Szczecin - 08.11 godz. 17:00 Sędziowie: Młyński-Puszkarski R. Delegat: Zbigniew Czapla.

Szczypiorniści MMTS-u Kwidzyn gościć będą Gaz-System Pogoń Szczecin. Podopieczni Krzysztofa Kotwickiego w tym sezonie swoją grą nie rozpieszczają kwidzyńskich kibiców. Po siedmiu kolejkach legitymują się skromnym dorobkiem czterech punktów i jeśli chcą awansować do fazy play-off muszą zacząć wygrywać. W sobotę zawodnikom MMTS-u niezwykle trudno będzie zrobić kolejny krok w kierunku awansu do czołowej ósemki. Zespół Krzysztofa Kotwickiego będzie musiał wspiąć się na wyżyny swoich możliwości, by myśleć o korzystnym rezultacie w starciu z Gaz-System Pogonią Szczecin.

W zdecydowanie lepszej sytuacji przed sobotnim spotkaniem znajdują się podopieczni Rafała Białego, którzy w tym sezonie spisują się rewelacyjnie. Szczypiorniści Pogoni nie tylko ogrywają kolejnych rywali, lecz robią to także w dobrym stylu. Bolączką szczecinian jest jednak krótka ławka rezerwowych. Przez najbliższe tygodnie Pogoń będzie sobie musiała radzić bez Wojciecha Zydronia. Najlepszy strzelec PGNiG Superligi przeszedł zabieg kolana i zabraknie go na parkiecie w kilku ważnych spotkaniach. Brak tego charyzmatycznego zawodnika to duże osłabienie i może mieć poważne konsekwencje. W meczu z MMTS-em to jednak Pogoń w dalszym ciągu jest faworytem.

W poprzednim sezonie: Sezon zasadniczy

MMTS Kwidzyn - Gaz-System Pogoń Szczecin 31:25 (15:12) Gaz-System Pogoń Szczecin - MMTS Kwidzyn 27:18 (13:4)

Play-off Gaz-System Pogoń Szczecin - MMTS Kwidzyn 39:28 (18:12) MMTS Kwidzyn - Gaz-System Pogoń Szczecin 26:33 (15:15) Wyniki spotkań PGNiG Superligi mężczyzn będzie można śledzić "na żywo" na łamach portalu SportoweFakty.pl RELACJE LIVE Z PIŁKI RĘCZNEJ - KLIKNIJ TUTAJ.

Górnik Zabrze - Chrobry Głogów - 8.11 godz. 18:00 Sędziowie: Moskalczyk-Pazdro. Delegat: Janusz Świętoń.

Piłkarze ręczni Górnika Zabrze przed własną publicznością zagrają z Chrobrym Głogów. Podopieczni Patrika Liljestranda mają już za sobą pojedynki z najmocniejszymi drużynami ligi i teraz czekają ich mecze z mniej wymagającymi rywalami. Porażki z Vive Tauron Kielce i Orlen Wisłą Płock mają swoje odzwierciedlenie w ligowej klasyfikacji, zabrzanie nie są już wiceliderem rozgrywek. W sobotę szczypiorniści Górnika staną przed doskonałą okazją, by powrócić na zwycięską ścieżkę. Chrobry Głogów to zespół na papierze zdecydowanie odstający od zabrzan. - Do każdego przeciwnika trzeba podejść z szacunkiem, wyjść na boisko i pokazać, kto jest lepszy - podkreśla Marek Daćko.

Chrobry Głogów na pewno punktów nie odda bez walki. Patrząc na pozycję obu zespołów w tabeli można pokusić się o stwierdzenie, że będzie to pojedynek na szczycie. Ligowa klasyfikacja nie odzwierciedla jednak w pełni siły obu drużyn. Podopieczni Krzysztofa Przybylskiego na początku sezonu rywalizowali z kilkoma słabszymi przeciwnikami. - Przed nami trzy kolejki z medalistami. Nie będą to łatwe spotkania. Pamiętajmy jednak, że mecz jest meczowi nierówny. Z każdym przeciwnikiem musimy zagrać na maksimum swoich umiejętności i w ten sposób szukać swojej szansy - podkreśla szkoleniowiec Chrobrego. W minionym sezonie Górnik czterokrotnie ograł głogowian i także w sobotę będzie zdecydowanym faworytem.

W poprzednim sezonie: Sezon zasadniczy

Górnik Zabrze - Chrobry Głogów 31:20 (17:10) Chrobry Głogów - Górnik Zabrze 26:33 (12:18)

Play-off Górnik Zabrze - Chrobry Głogów 33:24 (18:10) Chrobry Głogów - Górnik Zabrze 28:30 (17:13)

Wybrzeże Gdańsk - Śląsk Wrocław - 8.11 godz. 18:30 Sędziowie: Baranowski-Lemanowicz. Delegat: Zbigniew Tupaj

Piłkarzy ręcznych Wybrzeża Gdańsk czeka niezwykle ważny pojedynek ze Śląskiem Wrocław. Zespoły te w tym sezonie debiutują w rozgrywkach PGNiG Superligi i toczą trudną walką o utrzymanie. Wybrzeże Gdańsk i Śląsk Wrocław na pierwszoligowych parkietach niepodzielnie rządziły, zdobywanie punktów w najwyższej klasie rozgrywek to jednak zadanie zdecydowanie trudniejsze. Aktualnie gdańszczanie legitymują się dorobkiem trzech oczek, wrocławianie mogą pochwalić się czterema punktami na koncie. To zbyt mało, by myśleć o awansie do fazy play-off.

Śląsk Wrocław i Wybrzeże Gdańsk to niezwykle utytułowane kluby, które mogą pochwalić się bogatą kolekcją medali mistrzostw Polski. W chwili obecnej muszą jednak walczyć o utrzymanie. Sobotnie spotkanie tych drużyn zapowiada się niezwykle interesująco, stawką tego pojedynku będą "cztery" punkty. Zespoły te dysponują porównywalnym potencjałem, w swojej kadrze posiadają także indywidualności. Gwiazdą Śląska jest Arkadiusz Miszka, w szeregach Wybrzeża kluczową role odgrywają Marcin Lijewski i Dawid Nilsson. W sobotę od postawy doświadczonych zawodników będzie wiele zależeć.

W poprzednim sezonie: Nie grali.