Andrzej Rakowski: Fajnie jest rozegrać mecz w rodzinnym mieście
W środę Wybrzeże Gdańsk zagra w Płocku z Orlenem Wisłą. W tym spotkaniu w barwach zespołu gości wystąpią dwaj wychowankowie wicemistrza Polski - Andrzej Rakowski i Kacper Adamski.
Zawodnik czerwono-biało-niebieskich w poprzednich sezonach był jednym z najskuteczniejszych zawodników drużyny. Przez trzy lata zagrał w 69 meczach Wybrzeża, w których zdobył 237 bramek. Teraz jest mniej skuteczny. - Szczerze mówiąc sam nie wiem czym jest to spowodowane. Mam nadzieję, że jak najszybciej się odnajdę, bo taki poziom gry, który prezentuję teraz zupełnie mnie nie zadowala - stwierdził leworęczny szczypiornista.
W środę Rakowski po raz pierwszy zagra przeciwko Orlenowi Wiśle Płock. Będzie to dla niego szczególny mecz, gdyż to w Płocku zaczynał swoją karierę. W barwach tego klubu zadebiutował też w lidze w sezonie 2009/10. - Na pewno serce zabije mocniej, kiedy będę grał w Płocku. Fajnie jest wrócić do rodzinnego miasta i rozegrać tam mecz. Mimo, że drużyna przeszła dużą przebudowę, to jeszcze znam tam parę osób i fajnie będzie z nimi zagrać. Gdy byłem w Wiśle, trenowałem z Kamilem Syprzakiem, Marcinem Wicharym, Adamem Wiśniewskim i Zbigniewem Kwiatkowskim - powiedział szczypiornista, który u progu kariery przez półtora roku trenował z pierwszą drużyną Wisły i zagrał w dwóch meczach swojej drużyny - w lidze z Chrobrym Głogów i w Pucharze Polski z AZS-em AWFiS Gdańsk. Również w Płocku swoją karierę rozpoczynał inny zawodnik Wybrzeża - Kacper Adamski.