W tym artykule dowiesz się o:
Potwierdziły się informacje portalu SportoweFakty.pl na temat zakończenia współpracy Dragana Markovicia z Klubem Sportowym Azoty Puławy. Zarząd klubu oficjalnie potwierdził rozstanie z trenerem na swojej stronie internetowej.
W oświadczeniu czytamy:
Zarząd Klubu Sportowego Azoty-Puławy informuje, że dokonał analizy oraz oceny wyników sportowych drużyny seniorów, w rozgrywkach Superligi w sezonie 2014/2015, po rozegranych 7 kolejkach spotkań. W ocenie Zarządu Klubu osiągane wyniki, są nieadekwatne do posiadanego przez drużynę potencjału osobowego, a także zapewnionych przez Klub drużynie warunków treningowych oraz socjalnych. Jednocześnie bardzo poważnie zagrożone jest wykonanie założonych na bieżący sezon, celów sportowych. Biorąc pod uwagę powyższe, Zarząd Klubu podjął decyzję o zakończeniu współpracy z pierwszym trenerem drużyny seniorów Draganem Markoviciem. Podjęte zostały działania w celu formalnego zakończenia umowy.
Źródło artykułu:
Komentarze (18)
Krzysztof Blumberg
21.10.2014
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
0
0
a czy ktoś pomyślał o rynku zachodnim? coś cwierka ale nikt nic nie mówi1 cisza przed burzą?
hbll
21.10.2014
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
0
0
Wczoraj pisałem, że Witaszek na pewno z kimś się już ugadał, inaczej świadczyłoby to na jego niekorzyść. A dalej czytamy, że jednak będzie jakiś konkurs... Słusznie nazwał to Jaet "komplikowani Czytaj całość
GoldMielec
20.10.2014
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
0
0
Wątpię, żeby Rysiu został w połowie sezonu trenerem Puław ( daleko od swojego miasta ).
riki25
20.10.2014
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
0
0
Azoty w tym sezonie grają padakę bo:
-słabo są przygotowani do sezonu
-transfery nie wypaliły w takim stopniu jak miały, pokusił bym się o stwierdzenie, że zespół został osłabiony
-brak wychowa Czytaj całość
into the vortex
20.10.2014
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
0
0
Obstawiam Kurowskiego lub Skutnika. Tylko czy to są trenerzy na miarę ambicji Puław? Muszę przyznać, że wciąż jestem w dużym szoku, że Azoty grają w tym sezonie taką padakę i że efektem tego je Czytaj całość