Warszawianka Warszawa pnie się w górę tabeli. "Przed nikim się nie położymy"
Warszawianka Warszawa po pięciu kolejkach zajmuje w tabeli pierwszej ligi dziesiątą lokatę. - W tym sezonie chcemy się spokojnie utrzymać - deklaruje bramkarz, Tomasz Szałkucki.
Kamil Kołsut
Podopieczni Tomasza Porzezińskiego sezon rozpoczęli źle. Stołeczni szczypiorniści przegrali z Wolsztyniakiem Wolsztyn, Vetrex Sokołem Kościerzyna i KPR-em Legionowo, już na starcie rundy osiadając w dolnych rejonach tabeli.
Mimo zwycięstwa nad jednym z faworytów rozgrywek doświadczony bramkarz twardo stoi na ziemi. - Górna połówka tabeli? Spokojnie. Nie mierzymy tak wysoko, naszym celem jest utrzymanie. To nie jest tak, że jak pokonaliśmy Pomezanię, to teraz dalej będziemy wszystko wygrywać. Cieszymy się, ale nie możemy spocząć na laurach - podkreśla.
Warszawianka w najbliższej kolejce zagra na wyjeździe z Kar-Do Spójnią Gdynia. Zespół z Trójmiasta po pięciu kolejkach ma na swoim koncie pięć punktów i zajmuje w ligowej tabeli ósmą lokatę.